Rosyjska sztafeta 4x400 będzie musiała oddać srebrny medal igrzysk olimpijskich po tym, gdy Międzynarodowy Komitet Olimpijski ogłosił, że w próbce pobranej od Antoniny Krivoshapkej wykryto zakazaną substancję - Turanabol. Zawodniczka została zdyskwalifikowana także w biegu indywidualnym na 400 metrów, gdzie zajęła szóste miejsce.
Rosjanki medal igrzysk olimpijskich zdobyły w składzie Krivoshapka, Yulia Gushchina, Tatyana Firova i Natalya Antyukh. Przegrały wówczas jedynie ze sztafetą z USA, natomiast na trzecim miejscu uplasowały się Jamajki, a za nimi Ukrainki. Teraz - kosztem zdyskwalifikowanej sztafety - otrzymają odpowiednio srebrne i brązowe medale.
To kolejny w ostatnich dniach przypadek, kiedy sztafeta traci medal w związku z pozytywnym wynikiem badań antydopingowych. Wcześniej olimpijskie złoto z Pekinu utracili Jamajczycy, bo na stosowaniu niedozwolonych środków przyłapany został Nesta Carter.
ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: to, co przeżyłam, było dla mnie dramatem