Jaden Agassi, syn znanych tenisistów Steffi Graf i Andre Agassiego, postanowił pójść własną drogą i zamiast tenisa wybrał baseball. Jak podaje "Bild", 23-letni absolwent University of Southern California został powołany do niemieckiej reprezentacji baseballowej na World Baseball Classic Qualifiers w Tucson, USA.
Jaden od najmłodszych lat wiedział, że tenis nie jest jego pasją. Choć jako dziecko kibicował ojcu na kortach, to jego serce skradł baseball. - To był zawsze mój sport, uwielbiam być na boisku - powiedział Agassi w rozmowie z "Tribune Chronicle".
Droga Jadena do sukcesu nie była łatwa. Po poważnej kontuzji łokcia musiał przejść operację, co wykluczyło go z gry w sezonie w 2019 roku. Kolejny rok został odwołany z powodu pandemii. Jednak dzięki determinacji i ciężkiej pracy na kalifornijskiej uczelni, Agassi wrócił do formy jako pitcher (miotach, w baseballu, zawodnik rzucający piłką w stronę przeciwnika w fazie obrony).
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"
W ubiegłym roku Jaden osiągnął przełomowy moment w swojej karierze, zostając wybranym graczem tygodnia w MLB Draft League. - Zawsze byłem pitcherem. W liceum zacząłem rzucać mocniej, co zwróciło uwagę trenerów - wspomina Agassi.
Teraz Jaden Agassi ma ambitny cel - poprowadzić Niemcy do pierwszego występu na mistrzostwach świata w baseballu, które odbędą się w przyszłym roku. Kwalifikacje rozpoczną się 2 marca.