Medialna rozgrywka między Jasonem Doylem a FOGO Unią Leszno trwała dobrych kilka dni zanim klub ogłosił, że Australijczyk - mimo wcześniejszych ustaleń - nie będzie reprezentował barw tego klubu w sezonie 2023. Doyle w rozmowach z włodarzami innych klubów, a także w wywiadzie dla Magazynu PGE Ekstraligi na WP SportoweFakty, sugerował przed tygodniem, że leszczyński klub jest mu dłużny znaczne kwoty pieniędzy. Z ustaleń Mateusza Puki, dziennikarza WP SportoweFakty, wynika jednak, że Unia nie miałaby problemu z wypłaceniem obiecanych środków zgodnie z terminem.