Na początku euforia i prowadzenie Moje Bermudy Stali. Potem do głosu doszedł Motor Lublin mający znakomitego Dominika Kuberę. Ostatecznie faworyt finału PGE Ekstraligi uległ w Gorzowie 39:51 i w rewanżu będzie musiał odrabiać sporą stratę.
Wpisz przynajmniej 2 znaki