Artiom Łaguta został nowym mistrzem świata. Rosjanin wygrał pięć z jedenastu rund Grand Prix, a w klasyfikacji końcowej wyprzedził o trzy punkty Bartosza Zmarzlika. Walka o złoty medal była w tym roku niesamowicie zacięta. Nowy mistrz przyznał ostatnio w "Żużlowych rozmowach", że przez cały sezon słyszał, że nie uda mu się zająć pierwszego miejsca, bo broniący tytuły Zmarzlik jest bardzo mocny.