Bartosz Smektała był gościem redakcji WP SportoweFakty. Opowiedział nam, że nie ma nic przeciwko rodzinnym teamom i nigdy nie wykopie taty z parkingu. - Chyba, że powie, iż jestem już dorosły i muszę sobie radzić sam - mówi zawodnik.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
sobie zabieg eutanazji
Zrób to dla Narodu!