Żużel to nie tylko męski sport. Te kobiety odegrały dużą rolę w polskim speedwayu

8 marca obchodzimy międzynarodowy Dzień Kobiet. W historii polskiego żużla nie brakuje kobiet, które wcielały się w rolę zawodniczek, sędziów czy prezesów klubów.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki

Nie tylko podprowadzające

Kiedy myślimy o kobietach związanych z żużlem, najczęściej pierwszym skojarzeniem są podprowadzające. Obecne na większości meczów i turniejów, z pewnością dodają kolorytu. Jednak speedway to nie tylko one.

W ostatnich czasach coraz częściej słyszy się o kobietach, które chcą spróbować swoich sił w roli żużlowca. W latach 90. XX wieku kilka treningów odbyła Sylwia Pszon, a przed dziesięcioma laty o możliwość jazdy walczyła Kinga Wachowska.

Doprowadziło to do tego, że w sezonie 2013 po licencję "Ż", jako pierwsza kobieta w historii, sięgnęła Klaudia Szmaj. Zawodniczka podpisała później kontrakt z Falubazem Zielona Góra i wystąpiła w kilku turniejach, choć bez sukcesów. Teraz do tego grona dołączyły dysponujące niemałym talentem do jazdy Monika Nietyksza i Weronika Burlaga. Na amatorskich torach spotkać za to można Marię Przybyłek.

Historia żużla zna także kobiety, które pełniły w czarnym sporcie zupełnie inne funkcje i które miały wpływ na losy speedwaya w naszym kraju.
 

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
    Niech próbują zobaczą jaki to jest twardy sport. Po pewnym czasie zrezygnują to nie dla dziewczyn taki wyczynowy sport. Owszem dla rekreacji można pokręcić kilka kółek
    • gibas Zgłoś komentarz
      moga byc kelnerkami
      • AMON Zgłoś komentarz
        Pani Krystyna KLOC kobitą ROKU w żużlu !