W tym artykule dowiesz się o:
6. miejsce: Łotwa- 9 zawodników
Łotysze szczególnie mocno reprezentowani są rzecz jasna poprzez Lokomotiv Daugavpils, który w lidze polskiej startuje od 2005 roku. To równocześnie lata największego rozkwitu łotewskiego żużla w historii, a z Lokomotivu przykład odnośnie szkolenia młodzieży może wziąć większość polskich klubów.
Lokomotiv zgłosił sześciu krajowych zawodników do ligi, a trzech kolejnych występuje w innych klubach. Jedynym łotewskim przedstawicielem PGE Ekstraligi jest Andrzej Lebiediew. Po raz drugi macierzysty klub opuścił Maksim Bogdanow, który karierę ma rozwijać w Orle Łódź. Do drugoligowej Polonii Bydgoszcz przeszedł natomiast Daniił Kołodinski.
Łotysze w lidze polskiej:
PGE Ekstraliga - 1 (Andrzej Lebiediew)
Nice 1. Liga Żużlowa - 7 (Elvis Avgucevics, Maksim Bogdanow, Jewgienij Kostygow, Davis Kurmis, Oleg Michaiłow, Kjastas Puodżuks, Artiom Trofimow)
2. Liga Żużlowa - 1 (Daniił Kołodinski)
5. miejsce: Wielka Brytania - 12 zawodników
Niegdyś potęga światowego żużla, dziś jest w wyraźnym odwrocie. Dwunastu zawodników z Wielkiej Brytanii ma podpisane kontrakty w Polsce, jednak tylko nazwisko jednego budzi prawdziwy respekt. Na kolejny rok z Betardem Spartą Wrocław pozostał Tai Woffinden.
Trzech Brytyjczyków podpisało kontrakty w Nice 1.Lidze Żużlowej. Debiutant w Grand Prix, Craig Cook będzie walczył o miejsce w składzie ROW-u Rybnik. Kibice w Lublinie mocno wierzą w Roberta Lamberta, a doświadczony Chris Harris podpisał kontrakt w Pile. W najniższej klasie rozgrywkowej swoje szanse szuka aż ośmiu Brytyjczyków, którzy w naszym kraju są na razie bez sukcesów.
Brytyjczycy w lidze polskiej:
PGE Ekstraliga - 1 (Tai Woffinden)
Nice 1. Liga Żużlowa - 3 (Craig Cook, Chris Harris, Robert Lambert)
2. Liga Żużlowa - 8 (Adam Ellis, Kyle Howarth, Lewis Kerr, Richard Lawson, Lewis Rose, Jack Smith, Riche Worrall, Steve Worrall)
4. miejsce: Australia - 14 zawodników
Zawodnicy z Antypodów od dziesiątek lat muszą porzucać rodziny i znajomych, by kontynuować karierę w Europie. Przynosi to jednak rezultaty i tym razem 14 zawodników z Australii podpisało kontrakty w Polsce. Pięciu z nich ma występować w PGE Ekstralidze i każdy może być ważną postacią w swoim klubie.
Najwięcej, bo sześciu Australijczyków ma podpisane kontrakty w Nice 1.Lidze Żużlowej. Spośród nich największe szanse na zaistnienie mają Troy Batchelor i Rohan Tungate. Na przełom w karierze w Polsce może liczyć Sam Masters, a w Łodzi liczą na to, że Josh Grajczonek zda polską licencję i zasili krajową formację. Tylko trzech Australijczyków parafowało umowy na trzecim szczeblu rozgrywek i poza Aaronem Summersem, mają zadatki na bycie gwiazdą tej ligi.
Australijczycy w lidze polskiej:
PGE Ekstraliga - 5 (Jason Doyle, Max Fricke, Chris Holder, Jack Holder, Brady Kurtz)
Nice 1. Liga Żużlowa - 6 (Troy Batchelor, Josh Grajczonek, Sam Masters, Tyron Proctor, Justin Sedgmen, Rohan Tungate)
2. Liga Żużlowa - 3 (Nick Morris, Rory Schlein, Aaron Summers)
3. miejsce: Szwecja - 15 zawodników
Do jazdy w polskiej lidze szykuje się piętnastu Szwedów. Pięciu z nich podpisało kontrakty w PGE Ekstralidze, a do roli lidera szykowany jest w MRGARDEN GKM-ie Antonio Lindbaeck. Pozostała czwórka, to mocna druga linia, z zadatkami na stanie się ważnymi postaciami swoich zespołów.
Szwedzi najbardziej rozkochali sobie jednak działaczy klubów z Nice 1.Ligi Żużlowej. Aż dziewięciu reprezentantów Trzech Koron parafowało tam umowy. Prawdziwym hitem jest przejście ligę niżej Andreasa Jonssona. Realne szanse na regularną jazdę ma też z pewnością Tomas H. Jonasson. Aż na trzech Szwedów postawił Car Gwarant Start Gniezno.
Szwedzi w lidze polskiej:
PGE Ekstraliga - 5 (Antonio Lindbaeck, Fredrik Lindgren, Peter Ljung, Linus Sundstroem, Jacob Thorssell)
Nice 1. Liga Żużlowa - 9 (Joel Andersson, Pontus Aspgren, Oliver Berntzon, Daniel Davidsson, Filip Hjelmland, Tomas H. Jonasson, Andreas Jonsson, Kim Nilsson, Victor Palovaara)
2. Liga Żużlowa - 1 (Jonas Davidsson)
2. miejsce: Rosja - 17 zawodników
Aż 17 zawodników, w tym 7 przedstawicieli PGE Ekstraligi - biorąc pod uwagę te statystyki, Rosja wydaje się być żużlową potęgą. Gdy jednak spojrzy się głębiej, nie jest już tak kolorowo. Ekstraligowych Rosjan można podzielić na trzy kategorie - pewnymi punktami swoich drużyn są Emil Sajfutdinow i Artiom Łaguta, o miejsce w składzie mają walczyć Andriej Kudriaszow i Wiktor Kułakow, a Gleb Czugunow, Roman Lachbaum, czy Paweł Łaguta mogą przede wszystkim na jazdę z ósmym numerem.
W niższych klasach rozgrywkowych wielu Rosjan może liczyć na regularną jazdę. Ci zakontraktowani przez kluby z Nice 1.LŻ mają zadatki na bycie prowadzącym parę. Denis Gizatullin w ubiegłym sezonie był najlepszym zawodnikiem 2. Ligi Żużlowej i pozostał w Kolejarzu Opole. Teraz będzie miał mocnego konkurenta, jakim jest Renat Gafurow, który po 10 latach jazdy w Wybrzeżu, przeszedł do Ostrovii.
Rosjanie w lidze polskiej:
PGE Ekstraliga - 7 (Gleb Czugunow, Andriej Kudriaszow, Wiktor Kułakow, Roman Lachbaum, Artiom Łaguta, Paweł Łaguta, Emil Sajfutdinow)
Nice 1. Liga Żużlowa - 3 (Siergiej Łogaczow, Aleksandr Łoktajew, Wadim Tarasienko)
2. Liga Żużlowa - 7 (Iwan Bolszakow, Władimir Borodulin, Ilja Czałow, Renat Gafurow, Denis Gizatullin, Mark Karion, Wiaczesław Monachow)
1. miejsce: Dania - 30 zawodników
Absolutnym liderem pod względem liczby zawodników w polskiej lidze (rzecz jasna poza Polską) jest Dania. Aż 30 żużlowców z tego kraju ma podpisane kontrakty w aż 13 polskich klubach. Najwięcej, bo po czterech Duńczyków ma szansę na występy w Zdunek Wybrzeżu i w Ostrovii. Szczególnie w Gdańsku postawiono na tę nację, gdyż to jedyni obcokrajowcy tego klubu i większa walka o miejsce w składzie będzie panowała wśród Duńczyków, niż wśród Polaków.
Kluby z PGE Ekstraligi zakontraktowały ośmiu zawodników z tego kraju, drużyny z Nice 1. Ligi Żużlowej dziewięciu, a z 2. Ligi Żużlowej aż trzynastu. Niewiele spotkań w zbliżającym się sezonie odbędzie się bez reprezentantów Danii, a patrząc na składy, często to przedstawiciele tej nacji będą odgrywać kluczowe role.
Duńczycy w lidze polskiej:
PGE Ekstraliga - 8 (Kenneth Bjerre, Mads Hansen, Niels Kristian Iversen, Michael Jepsen Jensen, Peter Kildemand, Anders Lyager, Leon Madsen, Nicki Pedersen)
Nice 1. Liga Żużlowa - 9 (Hans Andersen, Mikkel Bech, Lasse Bjerre, Patrick Hougaard, Rasmus Jensen, Thomas Joergensen, Mikkel Michelsen, Anders Thomsen, Claus Vissing)
2. Liga Żużlowa - 13 (Jonas B. Andersen, Mikkel B. Andersen, Rene Bach, Kenneth Hansen, Patrick Hansen, Frederik Jakobsen, Jonas Jeppesen, Jason Joergensen, Nicolai Klindt, Mads Korneliussen, Kasper Lykke Nielsen, Bjarne Pedersen, Nicklas Porsing)
Pozostałe nacje
Swoich przedstawicieli w lidze polskiej mają też Niemcy, Czechy, Ukraina, Słowacja, Słowenia, Francja, Węgry, Finlandia, Chorwacja i USA. Spośród tych nacji wybijają się Niemcy i Czesi, którzy mają zarówno zawodników mogących startować w najwyższej klasie rozgrywkowej, jak i takich, którzy mogą wzmocnić ekipy z niższych lig. Kolegów ze swoich państw w Polsce doczekali się Słowak Martin Vaculik i Słoweniec Matej Zagar, jednak zarówno Patrik Buri, jak i Matic Ivacic mają niewielkie szanse na jazdę.
Ważne role w 2. Lidze Żużlowej mogą odgrywać Francuzi, którzy rozwijają speedway w swoim kraju. Smutno patrzy się natomiast na to, co dzieje się na Węgrzech. Pamiętamy jeszcze starty na zapleczu Ekstraligi drużyny Speedway Miszkolc, a teraz tylko KSM Krosno zakontraktował dwóch Madziarów, którzy nie są pierwszym wyborem krośnieńskich działaczy. Osamotnieni w Nice 1. Lidze Żużlowej są Fin Timo Lahti i Chorwat Jurica Pavlic. Po przejściu Grega Hancocka do drugoligowej Stali, pozostaje on jedynym Amerykaninem, który podpisał umowę w Polsce.
Jeśli ich przedstawiciele nie wzbudzą zainteresowania w następnych okienkach transferowych, kilku żużlowych nacji w ogóle nie zobaczymy w 2018 roku w Polsce. Spośród państw, których przedstawiciele pojadą w kwalifikacjach do Grand Prix, próżno szukać Nowozelandczyków, Norwegów, Argentyńczyków, czy Włochów. W odwrocie żużel jest też w Austrii, Kanadzie, Holandii, Rumunii, czy Bułgarii, a i zawodnicy z tych państw podpisywali kontrakty z polskimi klubami w poprzednich latach.
Pozostali obcokrajowcy w lidze polskiej:
7. miejsce: Niemcy - 6 zawodników PGE Ekstraliga - 2 (Kai Huckenbeck, Martin Smolinski) 2. Liga Żużlowa - 4 (Tobias Busch, Max Dilger, Steven Mauer, Kevin Woelbert)
8. miejsce: Czechy - 5 zawodników PGE Ekstraliga - 1 (Vaclav Milik) Nice 1. Liga Żużlowa - 1 (Eduard Krcmar) 2. Liga Żużlowa - 3 (Zdenek Holub, Matej Kus, Ondrej Smetana)
9. miejsce: Ukraina - 3 zawodników Nice 1. Liga Żużlowa - 2 (Andriej Karpow, Dmytro Mostowik) 2. Liga Żużlowa - 1 (Andriej Kobrin)
10. miejsce: Słowacja - 2 zawodników PGE Ekstraliga - 1 (Martin Vaculik) 2. Liga Żużlowa - 1 (Patrik Buri)
10. miejsce: Słowenia - 2 zawodników PGE Ekstraliga - 1 (Matej Zagar) 2. Liga Żużlowa - 1 (Matic Ivacic)
12. miejsce: Francja - 2 zawodników 2. Liga Żużlowa - 2 (David Bellego, Dimitri Berge)
12. miejsce: Węgry - 2 zawodników 2. Liga Żużlowa - 2 (Roland Benko, Roland Kovacs)
14. miejsce: Finlandia - 1 zawodnik Nice 1. Liga Żużlowa - 1 (Timo Lahti)
14. miejsce: Chorwacja - 1 zawodnik Nice 1. Liga Żużlowa - 1 (Jurica Pavlic)
16. miejsce: USA 1 - zawodnik 2. Liga Żużlowa - 1 (Greg Hancock)
[color=#000000]ZOBACZ WIDEO: Lekarz sugerował Gollobowi zakończenie kariery. "To był pierwszy dzwonek, powinienem był zareagować"
[/color]