Wychowankowie na czele macierzystych klubów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Odłożenie kasku na kołek nie oznacza dla zawodników końca przygody z żużlem. Część z nich decyduje się podjąć pracę trenera. Kilku nie zmienia otoczenia i prowadzi zespół, w którym się wychowali.

1
/ 12

Nasze zestawienie pokazuje, że w większości klubów ekstraligowych funkcję trenera pierwszej drużyny, bądź młodzieży pełnią wychowankowie. Wyjątkiem jest Betard Sparta Wrocław, gdzie zespół prowadzi Piotr Baron, wychowanek Apatora Toruń, ale przez większość kariery związany ze Spartą. Jeśli spojrzeć pod tym kątem trenerów-wychowanków w Nice PLŻ, wówczas znajdziemy dwie takie osoby. W najniższej klasie rozgrywkowej pracuje trzech byłych zawodników, którzy trenują rodowity zespół. [ad=rectangle] Piotr Paluch - Stal Gorzów

Od początku XXI wieku drużyną z Gorzowa Wielkopolskiego kierowały trzy osoby: Stanisław Chomski, Czesław Czernicki i Piotr Paluch. Ten ostatni jako trener odniósł największy sukces z macierzystą Stalą, gdyż w 2014 roku zespół wywalczył złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski. "Bolo" pracuje jako szkoleniowiec lubuskiego zespołu od końcówki sezonu w 2011 roku. W najbliższych rozgrywkach PGE Ekstraligi stanie przed wyzwaniem obrony mistrzowskiego tytułu.

2
/ 12

W 2014 roku leszczyńską Fogo Unię miał prowadzić Paweł Jąder wspólnie z Romanem Jankowskim. Od początku było widać, że mimo dobrego składu, jaki zbudowali leszczynianie, dzieje się coś niedobrego. W połowie sezonu działacze Unii Leszno postanowili zatrudnić do tej dwójki, wychowanka Byków, Adama Skórnickiego.

Efekt tego ruchu był znakomity. Drużyna dostała pozytywnego "kopa" i dotarła do finału ligi, gdzie walczyła o złoty medal ze Stalą Gorzów. W nowym roku Skórnicki nadal będzie menedżerem ekipy, a pomagać mu będą Roman Jankowski. Tym razem celem zespołu będzie złoty medal.

3
/ 12

W ostatnich trzech sezonach zespół Unii Tarnów prowadził Marek Cieślak. Opiekun kadry narodowej doprowadził zespół z Małopolski do mistrzostwa kraju i dwóch brązowych medali. Przed sezonem 2015 Cieślak zdecydował się opuścić Tarnów i wybrał pierwszoligową Ostrovię. W związku z tym po raz pierwszy od wielu lat, zabraknie Cieślaka na ekstraligowym froncie. Działacze z Tarnowa po kilku latach przerwy powrócili do koncepcji tarnowskiego sztabu szkoleniowego.

Tym razem nie będzie to jednak Marian Wardzała, a Paweł Baran i Mirosław Cierniak. Ten pierwszy zdobywał doświadczenie u boku Cieślaka, w czasie jego pracy w Tarnowie, z kolei Cierniak nie jest osobą bez doświadczenia, bowiem przez niespełna jeden sezon prowadził II-ligową wówczas Speedway Wandę Kraków. Ponadto zaangażował się on w tworzenie klubu UKS Jaskółki, gdzie przygotowuje młodzież do jazdy na żużlu.

4
/ 12

W Zielonej Górze długo czekano na nazwisko trenera, który przejmie zespół po Rafale Dobruckim. Zarząd SPAR Falubazu rozważał kandydatury Stanisława Chomskiego, Czesława Czernickiego i Sławomira Dudka. Ostatecznie, to były zawodnik klubu spod znaku Myszki Miki obejmie drużynę. Co ciekawe, dla Dudka seniora będzie to pierwszy rok pracy w roli szkoleniowca.

5
/ 12

Od sezonu 2015 menedżerem Aniołów z Torunia ponownie będzie Jacek Gajewski. I tak jak w przeszłości będzie odpowiadać za prowadzenie pierwszego zespołu. Jednak w KS Toruń trenerem nadal jest Jan Ząbik, który nieprzerwanie od 1998 roku piastuje tę funkcję. Ząbik wspólnie z Jackiem Krzyżaniakiem pomagają Gajewskiemu w trakcie spotkań i mają pieczę nad szkoleniem młodzieży.

6
/ 12

W 2013 roku rzeszowska drużyna prowadzona przez trenera Dariusza Śledzia opuściła szeregi Ekstraligi. Zmiany, które musiały nastąpić na kolejny rok nie dotyczyły już tylko zawodników, ale także sztabu szkoleniowego. Działacze klubu z Rzeszowa postawili na swojego wychowanka, Janusza Ślączkę, który przez kilka lat budował sobie zaufanie i autorytet wśród żużlowców, najpierw w KSŻ Krosno, a następnie w Speedway Miskolc i Orle Łódź.

Ślączka w pierwszym sezonie pracy w Rzeszowie wywalczył z zespołem awans do Ekstraligi. Fani Żurawi liczą, że podtrzyma on dobry duch zespołu i sprawdzi się jako trener w najwyższej klasie rozgrywkowej.

7
/ 12

Od 2008 roku zespołem z Grudziądza kieruje Robert Kempiński. "Kempes" przez zdecydowaną większość kariery przejeździł w macierzystym zespole. Po zakończeniu swojej przygody z żużlem zajął się pracą trenerską i jest kolejnym wychowankiem, który prowadzi klub, w którym zaczynał jeździć.

Drużyna pod wodzą Kempińskiego przez wiele lat starała się o awans do Ekstraligi. Choć grudziądzanie nie wywalczyli na torze awansu, to w nowym roku pojadą w najwyższej klasie rozgrywkowej. Celem minimum dla trenera Kempińskiego będzie utrzymanie w lidze.

8
/ 12

W ostatnim czasie w sztabie szkoleniowym Polonii Bydgoszcz znajdował się Jacek Woźniak. Były żużlowiec zespołu z miasta nad Brdą pracuje z młodzieżą bądź z pierwszym zespołem od 2008 roku. W ubiegłym roku Gryfy pod jego wodzą zajęły piąte miejsce w Nice PLŻ. W nowym sezonie Woźniak nadal będzie prowadził pierwszą drużynę.

9
/ 12

Trudno sobie wyobrazić Lokomotiv Daugavpils bez osoby Nikołaja Kokina, który prowadzi zespół odkąd zespół startuje w polskiej lidze. Pod jego wodzą Łotysze wywalczyli awans do pierwszej ligi (2007) oraz uzyskali sobie prawo udziału barażach o Ekstraligę (2009), z których jednak zrezygnowali. W 2015 roku Kokin i jego ekipa spróbują skutecznie bić się o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

10
/ 12

Po długim oczekiwaniu wyjaśniła się sprawa startu Wybrzeża Gdańsk w Polskiej 2. Lidze Żużlowej, a to oznacza, że w zestawieniu można umieścić trenera tej drużyny, Grzegorza Dzikowskiego. Były szkoleniowiec m.in. zespołów z Częstochowy, Lublina i Ostrowa jest wychowankiem Wybrzeża, a największe sukcesy jako zawodnik odnosił w latach osiemdziesiątych. Dzikowski powraca na stanowisko trenera macierzystego klubu po kilku latach przerwy. Ostatni raz prowadził gdański zespół w 2007 roku.

11
/ 12

Działacze KSM Krosno swego czasu postanowili zatrudnić osobę dobrze znaną w krośnieńskim środowisku. Ireneusz Kwieciński, bo o nim mowa, należy do najlepszych wychowanków w historii krośnieńskiego żużla. Jako szkoleniowiec zaczął pracować od połowy 2008 roku, kiedy to przejął szkółkę po Grzegorzu Kuźniarze. Od 2009 jest pierwszym trenerem Wilków. Pozycję trenera Kwiecińskiego z pewnością wzmocniłby awans krośnian do Nice Polskiej Ligi Żużlowej.

12
/ 12

Od 2009 roku, kiedy działacze z Lublina powołali do życia Klub Motorowo-Żużlowy, nie stawiano na trenerów z lubelskiego środowiska. Trenerami na przestrzeni lat 2009-2014 byli odpowiednio: Rafał Wilk, Grzegorz Dzikowski i Marian Wardzała. Po spadku do PLŻ 2. zarząd podjął decyzję o zatrudnieniu Jerzego Głogowskiego, który do tej pory trenerem pierwszego zespołu był tylko raz, w 2005 roku.

We wspomnianym sezonie Głogowski podjął się zadania utrzymania drużyny w pierwszej lidze, co mu się udało. W 2015 roku "Moran" spróbuje wywalczyć z Koziołkami awans do Nice PLŻ.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (5)
avatar
smok
11.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i bardzo dobrze! Panowie są ze swymi klubami na zawsze. Mogli jeszcze o panu Andrzeju Huszczy wspomnieć, który wciąż angażuje się w sprawy Falubazu.  
avatar
kryotto
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P. Paluch sciska myszke na szczescie czy chce ja udusic? Smiesznie to wyglada; myszka i flaga Stali w jednej rece... Moze to w mysl: ja Cie ko... ale noga, ja Cie lu... ale woda , ja Cie sci... Czytaj całość
avatar
Julian Sobieniak
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pani dziennikarka istotnie zapomnia albo jest słaba bo w Zielonej Gorze od dawna trenerem jest równiez Andrzej Huszcza a w bieżacym roku do trenerki włączny zostal Grzegorz Kłopot  
avatar
wokie
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jednak w KS Toruń trenerem nadal jest Jan Ząbik, który nieprzerwanie od 2002 roku piastuje tę funkcję. - co za słaba dziennikarzyna to pisała ?? Janek przejął prowadzenie zespołu w 1998 roku