Transfery wywołujące najwięcej emocji w historii
Tegoroczny sezon żużlowy dobiega końca, a w grudniu kluby zaczną ogłaszać nazwiska pozyskanych zawodników. Postanowiliśmy sprawdzić, które transfery w historii wywołały najwięcej emocji.
Obecnie żużlowcy nie mają praktycznie żadnych ograniczeń, by w przerwie zimowej zmienić klub. Przeszkodą może być np. kilkuletni kontrakt, lecz w ostatnich sezonach zdarzały się przypadki, że były one renegocjowane i zawodnik rezygnując z części zaległych pieniędzy mógł w zamian zmienić klub. Jeszcze kilka lat temu zmiana zespołu nie była tak łatwa. Obowiązywała lista transferowa i w przypadku transferu trzeba było płacić kwotę "odstępnego". Z kolei przez kilka dziesięcioleci zmiana klubu była praktycznie niemożliwa i żużlowcy często toczyli "wojny" z dotychczasowym pracodawcą.
Postanowiliśmy prześledzić transferowe losy od momentu powstania polskiej ligi żużlowej i wybraliśmy te, które naszym zdaniem wywołały najwięcej emocji nie tylko wśród kibiców, ale również wśród działaczy i samych zawodników. W gronie dziesięciu transferów znalazły się przeprowadzki pomiędzy ośrodkami, których kibice nie darzyli się sympatią. Co ciekawe w gronie naszych wybrańców znalazło się dziewięciu polskich żużlowców i tylko jeden obcokrajowiec.
Niektórzy z żużlowców chęć zmiany barw klubowych musieli okupić dyskwalifikacją przez macierzysty klub i karencją. Inni swój transfer motywowali podjęciem studiów w danym mieście. Zdarzało się, że do przeprowadzki dochodziło w związku z powołaniem do odbycia służby wojskowej. Sposobów, które ułatwiały zmianę klubów było wiele, a żużlowcy pod tym względem byli bardzo kreatywni.
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
-
-K- Zgłoś komentarzmoim zdaniem Drabika do wtedy drugoligowego Kolejarza :D
-
21 GUNS Zgłoś komentarzA kto pamięta korowody z przejściem Łąbędzia do Wrocka...?
-
Penhal Zgłoś komentarzdo Wrocławia 8 Golloba do Tarnowa/Torunia 9 Połukarda do Bydgoszczy 10.Hampela do Zielonej. To taka moja lista. Ale tak królem transferów uważam Ułamka[gdzie on nie był ? było by łatwiej]
-
Liwan82 Zgłoś komentarznie zapominajmy o transferze Artura M. Z Grudziądza do Gorzowa a następnie do Gdańska
-
Speedway Koneser Zgłoś komentarzale sam tomek pokazał jak należy to traktować: bezuczuciowo. x lat i wystarczy :)
-
3-2-1-start Zgłoś komentarzOd Pana Piotra Świta dostałem autograf 20 lat temu. Stąd też zalecam trochę więcej szacunku bo trochę lat na torze już spędził...
-
IMO Zgłoś komentarzA co z transferem cegielskiego do gniezna?
-
skuter Zgłoś komentarzkomornika do klubu. Jak wyszła sprawa Emila to połowa forum pisała że żaden zawodnik nie będzie jezdził za darmo a z kontraktu klub powinien się wywiązać . Piotrek postąpił tak samo jak dziś robią to zawodnicy w innych klubach. Nie ma kasy , nie jadę.(Częstochowa,Gdańsk.....)
-
StGforever To moja drużyna Zgłoś komentarzŚwist mógł być "kimś", mógł być LEGENDĄ, a jest tylko 100% falubazem, a właściwie już też NIE !!
-
Łukaszek z Falubazu Zgłoś komentarzderby ziemi lubuskiej dostarczały kibicom wielu emocji. W Gorzowie "Twisty" uznawany był za zdrajcę, a w Zielonej Górze witany był z honorami. Podczas przedsezonowej prezentacji Świst wygłosił pamiętne zdanie, które na długo zapadło w pamięci fanom z obu miast. - 100 procent Falubaz - rzucił ze sceny wychowanek Stali." Ale bzdura Świst przyszedł do Falubazu w 2003 roku a słowa 100% Falubaz padły na prezentacji przed sezonem 2005.
-
basstian09 Zgłoś komentarzBajerski do Gorzowa tez było głosno
-
KACPER.U.L Zgłoś komentarzZłoto i Golloba kupicie nas na stadionie nie zobaczycie...Lepsze lanie w drugiej lidze jak Golloba oglądanie.Tego to już nigdy nie zapomni się.
-
bullet79 Zgłoś komentarzZbigniew Krakowski, z Unii do Falubazu:)))