W tym artykule dowiesz się o:
Greg Hancock 3 czerwca skończy 43 lata. Tomasz Gollob 11 kwietnia 42 lata. To najstarsi i najbardziej doświadczeni żużlowcy w cyklu Grand Prix. Jako jedyni startowali we wszystkich 18 sezonach SGP. Amerykanin we wszystkich edycjach jako stały uczestnik. Ba, jest jedynym żużlowcem, który zaliczył wszystkie 156 turniejów w historii.
Polaka z kolei zabrakło w 1996 roku w gronie stałych uczestników cyklu, kiedy to startował tylko z dziką kartą w pojedynczych zawodach. Gollob jako stały uczestnik cyklu najniżej uplasował się na 9 miejscu w debiutanckim sezonie. Rok później został sklasyfikowany na dwunastej pozycji, startując z dziką kartą. Amerykanin z kolei najsłabszy sezon miał 2001, kiedy to zajął 13 miejsce. Wcześniej w 1999 roku był dziewiąty. W pozostałych 16 sezonach nigdy nie wypadł poza czołową szóstkę cyklu, co tylko świadczy o klasie tego zawodnika.
Najwięcej startów w turniejach GP 156 - Greg Hancock 152 - Tomasz Gollob
Tomasz Gollob w trakcie 18 sezonów w cyklu Grand Prix miewał lepsze i gorsze lata. Nigdy jednak nie zszedł poniżej pewnego minimum. W latach 1997-2011 najniżej kończył sezon na ósmej pozycji. Poza debiutanckim sezonem - nie wypadł za TOP-8. Aż dziesięć razy kończył w czołowej piątce klasyfikacji generalnej.
Greg Hancock i Tomasz Gollob to rekordziści pod względem startów w Grand Prix. Polak ma zaliczone tylko cztery turnieje mniej niż Amerykanin. Absencje związane były z brakiem stałego miejsca w cyklu w 1996 roku oraz kontuzją obojczyka po wypadku samochodowym. Obaj żużlowcy to legendy cyklu Grand Prix. Łącznie na podium poszczególnych turniejów stali 99 razy (50 razy Gollob, 49 Hancock).
W niektórych klasyfikacjach statystycznych górą jest Amerykanin, w innych z kolei przoduje Polak. Hancock startował 64 razy w wyścigach finałowych, a Gollob trzy razy mniej. Z kolei to Polak 22 razy triumfował w decydujących biegach, a Hancock szczyci się tym, że stawał 16 razy na najwyższym stopniu podium.
Miejsca na podium w turniejach SGP Tomasz Gollob 50 (22-9-19) Greg Hancock 49 (16-19-14)
Udział w wielkich finałach SGP 64 - Greg Hancock 61 - Tomasz Gollob
Greg Hancock statystycznie w 18 sezonach SGP
Rok | Miejsce w SGP | Punkty w SGP |
1995 | 4 miejsce | 82 punkty |
1996 | 3 miejsce | 88 punktów |
1997 | 1 miejsce | 118 punktów |
1998 | 6 miejsce | 69 punktów |
1999 | 9 miejsce | 62 punkty |
2000 | 5 miejsce | 76 punktów |
2001 | 13 miejsce | 43 punkty |
2002 | 6 miejsce | 122 punkty |
2003 | 5 miejsce | 121 punktów |
2004 | 3 miejsce | 137 punktów |
2005 | 5 miejsce | 100 punktów |
2006 | 2 miejsce | 144 punkty |
2007 | 6 miejsce | 106 punktów |
2008 | 4 miejsce | 144 punkty |
2009 | 4 miejsce | 121 punktów |
2010 | 5 miejsce | 107 punktów |
2011 | 1 miejsce | 165 punktów |
2012 | 3 miejsce | 148 punktów |
Razem: 1953 pkt Średnio na sezon: 108,5 pkt
Bilans medalowy Grega Hancocka IMŚ 6 medali (2 złote, 1 srebrny, 3 brązowe)
Tomasz Gollob statystycznie w 18 sezonach SGP
Rok | Miejsce w SGP | Punkty w SGP |
1995 | 9 miejsce | 73 punkty |
1996 | 12 miejsce* | 43 punkty* |
1997 | 3 miejsce | 92 punkty |
1998 | 3 miejsce | 97 punktów |
1999 | 2 miejsce | 98 punktów |
2000 | 7 miejsce | 64 punkty |
2001 | 3 miejsce | 89 punktów |
2002 | 7 miejsce | 117 punktów |
2003 | 6 miejsce | 111 punktów |
2004 | 6 miejsce | 113 punktów |
2005 | 7 miejsce | 83 punkty |
2006 | 8 miejsce | 94 punkty |
2007 | 4 miejsce | 108 punktów |
2008 | 3 miejsce | 148 punktów |
2009 | 2 miejsce | 144 punkty |
2010 | 1 miejsce | 166 punktów |
2011 | 5 miejsce | 106 punktów |
2012 | 4 miejsce | 142 punkty |
* nie startował na jako stały uczestnik SGP
Razem: 1888 pkt Średnio na sezon: 104,9 pkt
Bilans medalowy Tomasza Golloba w IMŚ 7 medali (1 złoty, 2 srebrne, 4 brązowe)
Dwaj wybitni żużlowcy - trudno powiedzieć, który lepszy
Greg Hancock jest żużlowcem, który ma największą przerwę pomiędzy pierwszym a kolejnym tytułem mistrza świata. Kalifornijczyk na powtórkę sukcesu z 1997 roku czekał aż 14 lat. Tomasz Gollob z kolei to rekordzista świata w…cierpliwości na pierwszy tytuł mistrza globu. Gollob zadebiutował w jednodniowym finale w Pocking w 1993 roku, a marzenia o złotym medalu spełnił dopiero po 17 latach, triumfując w sezonie 2010.
Więcej medali w trakcie 18 lat cyklu Grand Prix zdobył Tomasz Gollob. Polak szczyci się siedmioma krążkami: jednym złotym, dwoma srebrnymi i trzema brązowymi. Z kolei Greg Hancock ma o jeden medal mniej w kolekcji, ale za to ma dwa tytuły mistrzowskie, jeden wicemistrzowski i trzy krążki z najmniej cennego kruszcu.
Greg Hancock i Tomasz Gollob to wciąż ścisła światowa czołówka. Ten pierwszy mistrzem świata został w 2011 roku, a w poprzednim sezonie długo prowadził, by ostatecznie skończyć na trzecim miejscu z brązowym medalem. Gollob z kolei mistrzem był w 2010 roku, a kolejne dwa sezony kończył za podium, na piątym i czwartym miejscu. Obaj mają apetyt na kolejne medale i tytuły mistrzowskie.
Obaj zdają sobie sprawę, że ich czas w Grand Prix dobiega końca. Rok, może dwa i będziemy pewnie żegnać kolejne legendy światowego żużla. Bez nich cykl Grand Prix nie będzie już taki sam. Nie ma w nim Hansa Nielsena, Tony Rickardssona, nie ma Jasona Crumpa. Zostali "dwaj ostatni Mohikanie": Greg Hancock i Tomasz Gollob. Czy stać ich jeszcze na walkę o najwyższe cele. Czy wrócą na szczyt, odpierając ataki młodzieży?
Co sądzicie o ich szansach w tegorocznym cyklu Grand Prix, który zaczyna się już 23 marca. Zapraszamy do dyskusji.