Żużel. Kończą wiek juniorski i wkraczają w dorosły świat czarnego sportu. Wśród nich wielu Polaków
Konrad Cinkowski
Ciekawe nazwiska do wzięcia. Czekają na oferty
W gronie zawodników kończących juniorską przygodę nie brakuje nazwisk, którymi warto się zainteresować. Spośród wybranego przez nas grona sześciu zawodników, tylko Mateusz Dul nie musi się martwić o przyszłość, bo będzie ścigał się w InvestHousePlus PSŻ-cie Poznań. Denis Zieliński mówił z kolei niedawno, że choć celował w 1. Ligę, to żadnej oferty nie ma. Nie wiadomo, co dalej z Michałem Curzytkiem, Mateuszem Majcherem, Dawidem Rempałą, czy Karolem Żupińskim. Być może szansą i ratunkiem będzie dla nich U-24 Ekstraliga.
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzTakich mamy sporo zawodników .Własnego klubu odchodzili zachęcali kasą sami mówili ze chcą nabrać rutyny na torze . JUNIORKA się skończyła nabyta rutyna w lidze wyższej nawet na drugą ligę się nie nadaje Wracają do macierzystego klubu wcześniej opluwany z uszami skulonymi proszą kontrakt lu ostatecznie Warszawski po sezonie już spychają motocykle lub zmiana zawodu znam takich .Woda sodowa naprzód bije do głowy co nie jest jaki wiraszka później zostaje zerem . Taka to jest prawda od lat juniorami później seniorami .