Bartosz Zmarzlik legendą światowego żużla! Oni zdobywali mistrzostwo świata najczęściej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W stuletniej historii żużla takich, którzy minimum cztery razy zostawali najlepszym na świecie, jest od teraz siedmiu. Do grona wielkich legend dołączył w sobotę Polak Bartosz Zmarzlik. Znalazł się wśród gigantów speedwaya, choć ma dopiero 28 lat!

1
/ 7

Bartosz Zmarzlik (Polska) - 4 złote medale

Aktualny i przy tym bezdyskusyjny numer jeden światowego speedwaya. Najmłodszy czterokrotny mistrz w dziejach. Ma przecież dopiero 28 lat. W ostatnich sześciu sezonach nie zszedł poniżej drugiego miejsca i w tym czasie właśnie czterokrotnie był na szczycie klasyfikacji Grand Prix. Mowa o zawodniku wybitnym, wyjątkowym, który przekracza granice i nie ma możliwości przewidzieć, kiedy się zatrzyma i do jakiego stopnia wyśrubuje wyniki. Nie sposób nie doceniać tego, że, nawet gdy sprzęt spisuje się nieco słabiej, on umiejętnościami niweluje straty i też potrafi zwyciężać. Z każdym, wszędzie i niezależnie od okoliczności.

ZłoteSrebrneBrązowyRazem
2019, 2020, 2022, 20232018, 202120167
2
/ 7

Greg Hancock (USA) - 4 złote medale

Najstarszy mistrz świata i to po trzykroć, bo gdy zdobywał po czternastu latach swój drugi tytuł, już wtedy stawał się pierwszym i przy tym jedynym, który dokonał tego po 40. urodzinach. A potem i tak jeszcze Kalifornijczyk dorzucił dwa złote krążki. Prawdziwa legenda i postać wyjątkowa, którą doskonale pamięta z toru wielu obecnych sympatyków żużla. Hancock to wielokrotny rekordzista Grand Prix, choćby pod względem liczby punktów, turniejów, biegów, podiów itp. itd. Długowieczny ze względu na znakomite prowadzenie się, perfekcyjnie zorganizowany team, czerpanie radości ze ścigania i szczęście do unikania kontuzji.

ZłoteSrebrneBrązoweRazem
1997, 2011, 2014, 20162006, 20151996, 2004, 20129
3
/ 7

[tag=20878]

[/tag]Barry Briggs (Nowa Zelandia) - 4 złote medale

Drugi najstarszy z żyjących solowych mistrzów globu i drugi w historii nowozelandzki po swoim dobrym koledze Ronniem Moorze. Aż osiemnaście razy brał udział w decydujących zawodach Indywidualnych Mistrzostw Świata i w większości z nich zameldował się w pierwszej trójce. Najszczęśliwsze okazywały się dla niego Londyn i Goeteborg, gdzie zanotował po dwa zwycięstwa. Trzykrotnie kończył światowy finał z kompletem punktów. Pod koniec niezwykle bogatej w sukcesy kariery stracił palec, przez co trudno było mu o podtrzymanie wysokiej dyspozycji. Wciąż odwiedza światowe areny. Był choćby obecny w sobotę w Toruniu.

ZłoteSrebrneBrązoweRazem
1957, 1958, 1964, 19661962, 1968, 19691955, 1959, 196310
4
/ 7

Hans Nielsen (Dania) - 4 złote medale

Multimedalista. Nikt od niego częściej nie stawał na końcowym podium w IMŚ. Złotych medali najwyższej rangi we wszystkich kategoriach zdobył łącznie aż 22, też najwięcej ze wszystkich w historii "czarnego sportu". W tej najbardziej prestiżowej wdrapywał się na pierwsze miejsce, czyniąc to zarówno w finałach jednodniowych (dwa razy), w dwudniowym (raz) i do tego w pierwszej w historii edycji Grand Prix. O Nielsenie mówiło się, że nikt tak jak on do perfekcji nie opanował momentu startowego. Żużlowcem był kompletnym, niezwykle dostojnym, nazywany "profesorem". Wzorował się na nim sam Tomasz Gollob.

ZłoteSrebrneBrązoweRazem
1986, 1987, 1989, 19951984, 1985, 1988, 1993, 1994, 19961991, 199912
5
/ 7

Ove Fundin (Szwecja) - 5 złotych medali

W tym roku skończył 90 lat, a wciąż jest w świetnej formie. Często bywa na stadionach, a zaledwie kilka dni temu wyjechał na motocyklu na tor w Malilli, dając wiele frajdy kibicom. Zresztą do teraz kocha jednoślady, przemierzając nimi wiele kilometrów po całej Europie. W latach 1956-1965 za każdym razem z medalem na szyi. Tylko Jason Crump był w stanie powtórzyć tak imponującą serię (2001-2010), ale Szwed w tym czasie czterokrotnie był najlepszy. Piąte złoto dorzucił natomiast w 1967 i przez niewiele ponad dekadę to on był numerem jeden w historii żużla, jeśli spojrzeć na dokonania w światowych finałach.

ZłoteSrebrneBrązoweRazem
1956, 1960, 1961, 1963, 19671957, 1959, 19591962, 1964, 196511
6
/ 7
fot. Wikipedia
fot. Wikipedia

Ivan Mauger (Nowa Zelandia) - 6 złotych medali

Uczeń dwukrotnego mistrza świata, Jacka Younga. Kilkukrotnie przebił sukcesy nauczyciela i długo to jego rekord tytułów był tym uznawanym za nieosiągalny. Żużlowcem był wielkim, wszechstronnym, doskonale pożytkującym karierę i sławę, jaką zyskał w Wielkiej Brytanii oraz Nowej Zelandii. Wyprzedzał epokę, zwracał uwagę na szczegóły, latami wzorowało się na nim mnóstwo zawodników. Uwielbiał się ścigać, dlatego też jego kariera, jak na czasy, w których startował, trwała długo. Zresztą dowodzi temu fakt, że dopiero wspomniany Hancock stał się starszym czempionem niż on. Mauger ostatnie złoto zgarniał, licząc sobie już 39 lat.

ZłoteSrebrneBrązoweRazem
1968, 1969, 1970, 1972, 1977, 19791971, 1973, 1974196710
7
/ 7

Tony Rickardsson (Szwecja) - 6 złotych medali

Jeżeli ktoś miał dobić do wyniku Maugera to tylko ktoś, kto również zaczął rewolucjonizować swoją dyscyplinę, wprowadzając ją na niespotykany wcześniej wymiar. Szwed dał się poznać bowiem nie tylko jako wielki mistrz, ale również ktoś, kto technologicznie zaczął wyznaczać trendy, przez co podpatrywali go jego główni rywale. Rickardsson był jednak fenomenem na torze. Miał wyjątkowy dar do utrzymywania nerwów na wodzy, wytrzymywania ciśnienia w kluczowych chwilach, odnoszenia kolejnych zwycięstw na chłodno. Nierzadko z szelmowskim uśmiechem na ustach. Wielu to jego uznaje za największego z największych.

ZłoteSrebrneBrązoweRazem
1994, 1998, 1999, 2001, 2002, 20051991, 1995, 20042000, 200311
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
  Möchomorek 
2.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Don Ezop Fan
1.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sami kozacy. Szacun. Ove Fundin, to do tej pory pamieta Don Bartolo Czekanskiego, nawet niedawno wyslal jemu maila, caly czas maja kontakt.