Żużel. GKM - Stal. Odrodzenie Andersa Thomsena. Kolejny bardzo słaby występ Pawlickiego [NOTY]

WP SportoweFakty / Dawi / Na zdjęciu: Anders Thomsen w czerwonym kasku
WP SportoweFakty / Dawi / Na zdjęciu: Anders Thomsen w czerwonym kasku

Moje Bermudy Stal Gorzów wygrała wyjazdowe spotkanie z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz 51:39. Bardzo dobre występy odnotowali właściwie wszyscy seniorzy drużyny gości. Wśród gospodarzy zawiódł przede wszystkim Przemysław Pawlicki.

Noty dla zawodników ZOOleszcz GKM-u Grudziądz:

Przemysław Pawlicki 1. W przypadku tego zawodnika możemy chyba powiedzieć, że przeżywa kryzys. Już przed tygodniem w Lublinie miał spore problemy, z kolei w piątkowym meczu nie wychodziło mu już kompletnie nic. Wynik mówi zresztą sam za siebie - 1 punkt z bonusem w czterech startach, zdobyty na Jakubie Stojanowskim.

Krzysztof Kasprzak 4-. Najbardziej zapracowany zawodnik GKM-u, gdyż jechał w aż siedmiu wyścigach. Zaczął świetnie, bo od bardzo przekonującego zwycięstwa, natomiast z biegu na bieg coraz bardziej przygasał. Dość dobry występ, ale i on ma jeszcze nad czym popracować.

Frederik Jakobsen 3+. Wygląda na to, że Duńczyk staje się coraz ważniejszym punktem grudziądzkiego zespołu. W piątkowym spotkaniu miał lepsze i gorsze momenty, a łącznie zdobył 7 punktów z bonusem, co jest całkiem przyzwoitym wynikiem.

ZOBACZ WIDEO Baron o meczu ze Stalą: Sędziował człowiek, który mógł popełnić błędy

Nicki Pedersen 5. Kolejny dobry występ trzykrotnego mistrza świata. Co prawda nie był nieomylny i przytrafiły mu się pojedyncze nieco gorsze starty, ale punktował w każdym biegu, będąc najskuteczniejszym zawodnikiem w swojej drużynie. Wciąż prezentuje wysoki poziom.

Kacper Łobodziński 2. Wygrał bieg młodzieżowy, ale w kolejnym starcie przegrał z juniorem Stali. Na późniejszym etapie spotkania nie pojawił się już na torze.

Kacper Pludra 2+. Zapunktował w dwóch biegach, pokonując w nich juniorów drużyny przeciwnej, co w przypadku młodzieżowca jest wykonaniem planu minimum, zwłaszcza w meczach domowych. Ambitnie starał się gonić Patricka Hansena w jednym z wyścigów, natomiast nie był w stanie bardziej mu zagrozić.

Norbert Krakowiak 1. Zdecydowanie był to jego najsłabszy występ w tym sezonie. Pojawił się na torze dwukrotnie i w obu przypadkach dojeżdżał do mety na ostatnim miejscu. Wydaje się, że i on wpadł w dołek po udanych pierwszych meczach.

Noty dla zawodników Moje Bermudy Stali Gorzów:

Szymon Woźniak 4. Na papierze najsłabszy senior Stali w tym meczu, ale i on zrobił swoje. Na ocenę jego występu zły wpływ ma jedno zero, które przywiózł w czwartej serii startów, natomiast w tym przypadku nie ma mowy o żadnym kryzysie, czy gorszej formie.

Anders Thomsen 5. Wreszcie był to taki Duńczyk, jakiego chcą oglądać kibice gorzowskiego zespołu. Wygrał dwa biegi i był zdecydowanie szybszy niż w poprzednich meczach, a jedyny gorszy start odnotował na sam koniec rywalizacji, gdy Stal była już pewna zwycięstwa. Ma za sobą zdecydowanie najlepszy występ w tym sezonie.

Martin Vaculik 5+. Chyba już definitywnie można powiedzieć, że największe kłopoty ma za sobą. Był bardzo szybki i przede wszystkim skuteczny. Żaden z zawodników drużyny przeciwnej nie był w stanie go pokonać, a Słowak zakończył spotkanie z "płatnym" kompletem punktów na swoim koncie.

Patrick Hansen 5-. Duńczyk miał być solidnym wsparciem dla czwórki liderów Stali, a w Grudziądzu pokazał, że potrafi prezentować poziom podobny do nich. Punktował w każdym biegu i udało się mu wygrać jeden wyścig. Bardzo dobry występ.

Bartosz Zmarzlik 5. Miał niewielkie problemy na początku zawodów, bowiem w pierwszym starcie zdobył tylko 1 punkt, a w kolejnym - mimo wygranej - nie wyglądał jeszcze tak pewnie. Później jednak prezentował już ten poziom, do którego przyzwyczaił.

Mateusz Bartkowiak 2-. W biegu młodzieżowym zbyt mocno trzymał się krawężnika, przez co wyprzedzili go obaj zawodnicy GKM-u. Generalnie był bardzo wolny, natomiast udało mu się pokonać juniora grudziądzan w kolejnym wyścigu, co warto docenić, zwłaszcza w przypadku spotkań wyjazdowych.

Jakub Stojanowski 1+. Zdobył swój pierwszy punkt w PGE Ekstralidze, gdyż w jednym z biegów wykluczony został zawodnik drużyny przeciwnej. Za to mały plusik, aczkolwiek przed młodym zawodnikiem jest jeszcze wiele pracy.

Wiktor Jasiński bez oceny. Dostał szansę w ostatniej gonitwie, gdy gorzowianie byli już pewni zwycięstwa, ale popełnił błąd na drugim łuku pierwszego okrążenia, przez co upadł na tor.

Zobacz także: Żużel. Unia - Ostrovia. Kołodziej znów oddawał biegi młodym zawodnikom. Przekonujące zwycięstwo Fogo Unii [RELACJA]
Zobacz także: Żużel. Nowe wieści w sprawie weryfikacji wyniku meczu. Kibice będą zaskoczeni

Komentarze (0)