Żużel. Kolejna liga nie wystartuje w tym roku. O medalach zadecyduje zaledwie jeden turniej

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Martin Smolinski
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Martin Smolinski

Po wielu miesiącach intensywnych rozmów wiemy już, co z ligą niemiecką. W sezonie 2022 o tytule mistrzowskim tak samo jak przez dwa ostatnie lata zadecyduje tylko jeden turniej.

W połowie lutego opublikowano kalendarz niemieckiej Speedway Team Cup, które traktowane są jako nieoficjalna 2. Bundesliga.

Planowanie rozegrania kilku rund sprawiło, że kibice z optymizmem patrzyli też na to, że uda się rozegrać główne zmagania ligowe.

Dziś już jednak wiemy, że tak się nie stanie. W środę działacze poinformowali, że Speedway Bundesliga będzie składała się wyłącznie z jednego turnieju, a ten odbędzie się 13 sierpnia w Stralsundzie.

- Staraliśmy się, aby "przeprojektować" Bundesligę, ale z różnych powodów nie mogliśmy dojść do porozumienia w sprawie trybu ligowego - powiedział Michael Schubert, prezes MSC Brokstedt.

Do walki o Drużynowe Mistrzostwo Niemiec zgłosiły się cztery zespoły - obrońca złotego medalu i zarazem nowy klub partnerski, czyli MSC Brokstedt, czwarta ekipa sprzed roku - MC Nordstern Stralsund, MSC Olching oraz DMV White Tigers.

Zabraknie m.in. Trans MF Landshut Devils, czyli wicemistrza kraju. Sławomir Kryjom zagadnięty o ten wątek odpowiedział, że taka była decyzja zarządu klubu.

Czytaj także:
Miał być ślub, a była walka o przekroczenie granicy. Ukrainiec dostanie od klubu szansę na normalne życie
Artiom Łaguta: Nie chcę startować dla putinowskiej Rosji

ZOBACZ WIDEO Wymiana zdań polskiego dziennikarza i rosyjskiego sportowca. Wojna to czas by wykazać się odwagą

Komentarze (1)
avatar
Tomek z Bamy
5.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czekanski z Czarneckim,do dziela!!! Zrobcie cos!!!