Żużel. Wybrzeże wraca do korzeni. Gdańszczanie pokazali nowe kevlary

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Rasmus Jensen w kasku żółtym
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Rasmus Jensen w kasku żółtym

Zdunek Wybrzeże Gdańsk wraca do kevlarów w klubowych barwach. W poprzednich latach na strojach żużlowców znad morza dominowały głównie inne kolory. Poza tym nowością jest alternatywny logotyp zespołu.

Przez lata Zdunek Wybrzeże Gdańsk jeździło w kevlarach różnego rodzaju. W latach 2018-19 dominowała czerń, w 2020 roku biel, a ostatni sezon gdańszczanie przejeździli w strojach, które były przede wszystkim błękitne. Teraz fani czerwono-biało-niebieskich będą jeździli w strojach najbardziej przypominających klubowe barwy.

Góra kevlaru będzie czerwona, w tej barwie będą też elementy na pozostałych częściach ciała gdańskich żużlowców. Na korpusach zawodników będzie dominować biel, a od pasa w dół gdańszczanie zdecydowali się na ciemno-niebieską barwę.

Zmianie uległ również centralny punkt kevlaru. W miejscu, gdzie wcześniej zawodnicy ubierali plastrony, będzie okrągła tarcza z alternatywnym logotypem drużyny. Pozostaną w nim korona wraz z krzyżami - elementy herbu Gdańska.

Przed Zdunek Wybrzeżem Gdańsk kolejny rok w eWinner 1. Lidze. Do zespołu dołączyli m.in. Adrian Gała i Wiktor Trofimow jr, a największym sukcesem było utrzymanie ubiegłorocznych liderów, na których mocno liczą nad morzem. Wiktor Kułakow czy Jakub Jamróg odjadą w 2022 roku drugi sezon w czerwono-biało-niebieskich barwach.

Czytaj także: 
Zwrot w sprawie Bajerskiego 
Coraz bardziej iskrzy między braćmi

ZOBACZ WIDEO Nietypowe daty fazy play-off. Marcin Majewski zaskoczony terminami półfinałów

Komentarze (0)