Żużel. "Powiedzieli, że nie pozwolą mi odejść". Jan Kvech odsłonił kulisy pozostania w Falubazie

Żużel. W końcu trafił do tego klubu. Marcin Gortat żałuje tylko jednego

Czech w minionym sezonie był wypożyczony do Cellfast Wilków Krosno ze Stelmet Falubazu Zielona Góra. Zrobił na krośnieńskich działaczach na tyle dobre wrażenie, że ci chcieli kontynuować z nim współpracę.

Jan Kvech był jednym z celów transferowych Cellfast Wilków, rozmowy były bardzo zaawansowane, ale że zielonogórzanom nie udało się ściągnąć Madsa Hansena, temat transferu do tegorocznego beniaminka eWinner 1. Ligi spalił na panewce.

Teraz czeski żużlowiec w rozmowie z speedwaya-z.cz ujawnił, co usłyszał od szefostwa Stelmet Falubazu. Zakomunikowano mu wprost, że żaden transfer nie wchodzi w grę.

- Musiałem zostać - wyznał Czech. - Podpisałem kontrakt na trzy lata. Powiedzieli mi, że nie pozwolą mi odejść, więc zostałem w Falubazie. Obiecali, że będę jeździł. Zobaczymy, czy dotrzymają słowa - stwierdził Kvech.

Ten jest jednym z trzech seniorów U24 w składzie Stelmet Falubazu na sezon 2022. Jeden z nich - ten najsłabszy - po sparingach ma jednak trafić do innego klubu. Piotr Żyto podziękuje komuś z trójki Jan Kvech - Mateusz Tonder - Damian Pawliczak.

Zobacz też:
Żużel. Falubaz czy Polonia? Znany komentator zdradza swój typ. Drugiego Apatora nie będzie
Żużel. Na zapleczu ciekawiej niż w PGE Ekstralidze? Ciekawa teoria eksperta

ZOBACZ WIDEO Żużel. "Strzał w dziesiątkę". Eksperci chwalą ruch Stali Gorzów

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!