Żużel. Ważna zmiana u mistrza świata. Tego nie było od kilku lat

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Artiom Łaguta
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Artiom Łaguta
zdjęcie autora artykułu

Artiom Łaguta został żużlowym mistrzem świata sezonu 2021. Chociaż do kolejnej kampanii jeszcze sporo czasu, to Rosjanin właśnie ogłosił ważną decyzję. Czempion skorzysta z przywileju, z którego ostatnio rezygnowali aktualni mistrzowie.

W tym artykule dowiesz się o:

Począwszy od sezonu 2014 zawodnicy startują w Speedway Grand Prix z własnymi numerami. Zarządcy mistrzowskiego cyklu poszli wówczas ścieżką obraną wcześniej przez MotoGP, Formułę 1 czy motocross, gdzie konkretna liczba wiąże się z danym sportowcem. Dla wielu numer 46 to Valentino Rossi 44 jest przypisane do Lewisa Hamiltona, a 222 to Tony Cairoli.

To właśnie z "222" startował w ostatnich sezonach Artiom Łaguta, który jest wielkim fanem motocrossu i Cairolego. Jednak Rosjanin w tym roku zdobył złoty medal mistrzostw świata i zgodnie z przepisami, przysługuje mu prawo skorzystania z numeru 1 w sezonie 2022.

Łaguta ogłosił w mediach społecznościowych, że skorzysta z tego przywileju. To o tyle ważna zmiana, że w ostatnich latach poprzedni mistrzowie świata pozostawali przy swoich numerach startowych, wykorzystując je do promocji swojej osoby i gadżetów.

Efekt był taki, że Bartosz Zmarzlik jako aktualny mistrz świata jeździł z numerem 95, Tai Woffinden korzystał z numeru 108, a Jason Doyle - 69.

Warto przy tym pamiętać, że mistrz świata ma prawo z korzystania "jedynki" do momentu, gdy nie utraci tego tytułu. Dlatego, jeśli Łaguta w roku 2022 znajdzie pogromcę w mistrzowskim cyklu, to w kolejnym sezonie będzie musiał wybrać inny numer. Najpewniej wróci wtedy do dobrze znanego wszystkim 222.

Czytaj także: Trwa ofensywa rawiczan. Kolejny senior na pokładzie Kolejarza Grzyb: Kowalski sam do nas zadzwonił i zaakceptował ofertę

ZOBACZ WIDEO Jakub Miśkowiak: Wejdziemy do czwórki i pokażemy jacy jesteśmy silni

Źródło artykułu: