W tym artykule dowiesz się o:
Wygrana eWinner Apatora Toruń z Moje Bermudy Stal Gorzów wynikiem 50:40 sprawiła, że Fogo Unia Leszno nawet zwyciężając za trzy punkty z Motorem Lublin znajdzie się na czwartym miejscu po fazie zasadniczej. Tym samym mistrzowie Polski trafią w play-offach na rywala, którego pewnie chcieliby uniknąć. Ich przeciwnikiem będzie Betard Sparta Wrocław.
Motor Lublin przed niedzielnym meczem wie natomiast, że w półfinale PGE Ekstraligi trafi na Moje Bermudy Stal Gorzów. Jedyną niewiadomą jest gospodarz pierwszego spotkania. Lublinianie muszą przegrać w Lesznie maksymalnie siedmioma punktami, jeśli chcą na koniec fazy zasadniczej zająć 2. miejsce w tabeli.
"Koziołki" w niedzielnym prestiżowym starciu z Fogo Unią Leszno są w stanie powalczyć nawet o pełną pulę. Do Leszna przyjadą starzy znajomi, którzy bardzo dobrze znają tor przy ulicy Strzeleckiej. Dominik Kubera reprezentował barwy Unii jako junior w latach 2015-2020. Jarosław Hampel z kolei jeździł w Lesznie w latach 2007-2012 oraz 2018-2019.
ZOBACZ WIDEO Apator potwierdza zainteresowanie Drabikiem! Co z Miedzińskim?
Co ciekawe obaj zawodnicy trafili do Motoru Lublin właśnie z Unii Leszno. Dla Kubery to będzie pierwszy mecz w Lesznie po drugiej stronie barykady. Przeszłość w zespole aktualnych mistrzów Polski ma także za sobą Mikkel Michelsen, który w Lesznie rozpoczynał swoją przygodę z polską ligą. Wówczas Duńczyk nabierał doświadczenia w jeździe wśród najlepszych, a teraz sam jest gwiazdą ligi.
Na starcie z Motorem Lublin do składu leszczynian powraca Jaimon Lidsey. Australijczyk pauzował w meczu w Zielonej Górze z powodu kontuzji. Trudno powiedzieć czy mistrz świata juniorów będzie mocnym punktem Unii w najbliższym spotkaniu, tym bardziej że przed urazem jego forma była bardzo nierówna.
W kontekście walki o meczowe zwycięstwo kluczowa może być postawa Piotra Pawlickiego. Kapitan mistrzów Polski był ojcem zwycięstwa w Zielonej Górze, ale w tym sezonie na własnym torze ewidentnie się męczy. Rzadko osiąga próg dwucyfrowej zdobyczy punktowej. Być może poprawa nastąpi właśnie w ostatnim meczu fazy zasadniczej rozgrywek.
Przed fazą play-off wiele kwestii jest już rozstrzygniętych, ale liczymy, że jeżeli pozwoli na to pogoda, to w niedzielne popołudnie na stadionie Alfreda Smoczyka ujrzymy ciekawe widowisko.
Awizowane składy:
Motor Lublin: 1. Mark Karion 2. Grigorij Łaguta 3. Jarosław Hampel 4. Krzysztof Buczkowski 5. Mikkel Michelsen 6. Wiktor Lampart 7. Mateusz Cierniak
Fogo Unia Leszno: 9. Emil Sajfutdinow 10. Janusz Kołodziej 11. Jaimon Lidsey 12. Jason Doyle 13. Piotr Pawlicki 14. Krzysztof Sadurski 15. Damian Ratajczak
Początek spotkania: 16:30 Sędzia: Artur Kuśmierz Komisarz toru: Jacek Woźniak Wynik pierwszego spotkania: Motor 49:41 Unia
Przewidywana prognoza pogody (za yr.no): Temperatura: 21° Wiatr: 1 m/s Deszcz: 2 mm
Czytaj także: Jack Holder podjął decyzję o swojej przyszłości. Mamy komentarz żużlowca Prezes Cellfast Wilków nie chce KSM w PGE Ekstralidze. Mówi, że beniaminkowi można pomóc inaczej