Żużel. Ważne zmiany dla zawodników w PGE Ekstralidze. Można zdjąć maseczki

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Artiom Łaguta i Tai Woffinden na podwójnym prowadzeniu
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Artiom Łaguta i Tai Woffinden na podwójnym prowadzeniu

PGE Ekstraliga reaguje na coraz lepszą sytuację epidemiologiczną w naszym kraju. Począwszy od 16 czerwca mechanicy i zawodnicy w parku maszyn nie będą musieli posiadać maseczek. Zezwolono też na wyjścia drużyn do kibiców po zawodach.

W tym artykule dowiesz się o:

Regulamin sanitarny w PGE Ekstralidze stał się niezwykle ważny w dobie COVID-19, bo pozwolił na to, aby najlepsza liga świata w ogóle ruszyła. Poprawa sytuacji epidemiologicznej w naszym kraju sprawiła, że organ zarządzający postanowił nieco poluzować zapisy znajdujące się we wspomnianym dokumencie.

"Od 16 czerwca osoby wykonujące swoje obowiązki w pomieszczeniach podczas meczów PGE Ekstraligi (w tym mechanicy i zawodnicy) będą musiały nadal być zaopatrzone w maseczki - zgodnie z nowymi wytycznymi regulaminu sanitarnego - ale w innych miejscach, jak na przykład park maszyn lub tor - już nie" - informuje PGE Ekstraliga na swojej stronie internetowej.

To nie koniec dobrych wiadomości dla zawodników i kibiców śledzących zmagania w PGE Ekstralidze. Począwszy od 16 czerwca żużlowcom zezwolono na wyjścia drużyn do publiczności po zakończeniu zawodów.

Zawodnicy będą mogli wyjść i podziękować fanom za doping pod następującymi warunkami:
[list]

  • zawodnicy i osoby ze sztabu szkoleniowego wychodzą pieszo po meczu na tor (zabrania się wychodzenia do pasa bezpieczeństwa),

  • zawodnicy i osoby ze sztabu szkoleniowego nie mogą przekraczać środka toru i zbliżać się do bandy wokół toru,

  • organizator zawodów nie może dopuścić do przebywania kibiców w pasie bezpieczeństwa.

  • [/list]Jako pierwsi z nowych regulacji skorzystają fani Motoru Lublin. 20 czerwca na stadionie przy Al. Zygmuntowskich rozegrany zostanie bowiem zaległy mecz PGE Ekstraligi, w którym "Koziołki" zmierzą się z Moje Bermudy Stalą Gorzów.

    Czytaj także:
    Janusz Kołodziej chce się zapisać w historii
    Robert Dowhan mówi o przyszłości Falubazu

    ZOBACZ WIDEO Wyraźny progres u Pawła Przedpełskiego. Co stoi za jego odmianą?

    Źródło artykułu: