Żużel. ROW - Unia. Ogromny pech Nielsa K. Iversena. Fatalny wypadek w Rybniku

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen
zdjęcie autora artykułu

O ogromnym pechu mogą mówić w Unii Tarnów. Dopiero co kontuzjowani zostali dwaj zawodnicy, a fatalnie wyglądający wypadek w Rybniku zanotował Niels Kristian Iversen.

Do zdarzenia doszło w trzecim wyścigu meczu ROW Rybnik - Unia Tarnów. Najpierw, na drugim łuku, uślizg zanotował Dawid Lampart. Zdołał się podnieść, wobec czego bieg został kontynuowany.

Z przodu fantastyczną walkę toczyli Niels Kristian Iversen z parą gospodarzy. Wydawało się, że Duńczyk wyjdzie na prowadzenie. Wiktor Trofimow poszerzył jednak swój tor jazdy.

Dla Iversena zabrakło miejsca i doświadczony zawodnik zahaczył o element dmuchanej bandy, po którym zanotował fatalnie wyglądający upadek. Wyjechała do niego karetka. Duńczyk trafił na nosze.

Po chwili karetka odwiozła Nielsa Kristiana Iversena do szpitala. Z powtórki wyścigu wykluczony został Wiktor Trofimow, którego sędzia Kacper Bryła dodatkowo ukarał żółtą kartką.

Przypomnijmy, że Iversen był już w tym sezonie kontuzjowany. Doznał urazu w pierwszym meczu w Tarnowie, po czym pauzował przez nieco ponad trzy tygodnie.

ZOBACZ WIDEO To nie sprzęt był problemem Kacpra Woryny. Żużlowiec tłumaczy skąd wzięły się jego słabe wyniki

Źródło artykułu: