Zmagania w Premiership w 2020 roku były opóźniane, aż w końcu zostały odwołane. Pandemia koronawirusa okazała się na tyle nikczemna, że uziemiła promotorów w Wielkiej Brytanii i na nieszczęście wszystkich związanych ze speedwayem doprowadziła do całkowitego zaniechania ścigania w formie ligowej. Po długiej przerwie speedway w najstarszej lidze świata - choć nie jak zawsze w marcu, a w maju - w końcu jednak powrócił. Po dokładnie 577 dniach.
Otwarcie okazało się niezwykle emocjonujące. W Manchesterze faworytem byli gospodarze, ale to powracający po 33 latach do najwyżej ligi w kraju goście (startowali bez Adama Ellisa, stosując za niego zastępstwo zawodnika) lepiej spisywali się w pierwszej fazie zawodów, dwukrotnie potrafiąc wygrać 5:1 i prowadząc najwyżej różnicą 4 punktów. W biegu dziesiątym Belle Vue po raz pierwszy uderzyło podwójnie i to ten zespół zaczął od tego momentu dyktować warunki na National Speedway Stadium. Kluczem był kolektyw, bo punktowała cała drużyna.
Tygrysy mogły polegać głównie na Jack'u Holderze, który jeździł znakomicie i dzięki temu trzymał je przy życiu. Za sprawą udanej rezerwy taktycznej w biegu czternastym i dobrej postawie Justina Sedgmena Sheffield wróciło do gry w ostatniej chwili, bowiem przed ostatnią gonitwą było 43:41 dla Asów. W niej Holdera pokonał szalejący na dystansie Daniel Bewley, rewanżując się mu za dwie wcześniejsze porażki. Australijczyk trzykrotnie pokonał za to Brady'ego Kurtza i w sumie zdobył 19 punktów, ale Sheffield nie uchroniło to od przegranej.
Punktacja:
Belle Vue Aces - 47
1. Brady Kurtz - 9 (1,2,3,2,1)
2. Richie Worrall - 6+2 (t,1*,3,2*)
3. Daniel Bewley - 12+1 (1*,3,2,3,3)
4. Steve Worrall - 3+1 (2,0,1*,0)
5. Charles Wright - 5+1 (1,0,3,1*)
6. Tom Brennan - 3 (0,1,1,1)
7. Jye Etheridge - 9+1 (3,1,3,0,2*)
Sheffield Tigers - 43
1. Troy Batchelor - 2 (0,2,0,d)
2. Kyle Howarth - 8+3 (2,1*,2*,1*,2)
3. Adam Ellis - zastępstwo zawodnika
4. Justin Sedgmen - 7+1 (0,3,1,1,2*,0)
5. Jack Holder - 19 (3,2,3,3,3,3,2)
6. James Wright - 2+1 (2*,0,0,-)
7. Josh Bates - 5 (3,0,2,0,0,-)
Bieg po biegu:
1. Etheridge (R. Worrall - t), Howarth, Kurtz, Batchelor - 4:2 - (4:2)
2. Bates, Wright, Etheridge, Brennan - 1:5 - (5:7)
3. Holder, S. Worrall, Bewley, Sedgmen - 3:3 - (8:10)
4. Etheridge, Holder, Wright, Bates - 4:2 - (12:12)
5. Bewley, Batchelor, Howarth, S. Worrall - 3:3 - (15:15)
6. Holder, Kurtz, R. Worrall, Wright - 3:3 - (18:18)
7. Sedgmen, Howarth, Brennan, Wright - 1:5 - (19:23)
8. R. Worrall, Bates, Howarth, Etheridge - 3:3 - (22:26)
9. Holder, Bewley, S. Worrall, Wright - 3:3 - (25:29)
10. Kurtz, R. Worrall, Sedgmen, Bates - 5:1 - (30:30)
11. Wright, Howarth, Brennan, Batchelor - 4:2 - (34:32)
12. Bewley, Etheridge, Sedgmen, Bates - 5:1 - (39:33)
13. Holder, Kurtz, Wright, Batchelor (d) - 3:3 - (42:36)
14. Holder, Sedgmen, Brennan, S. Worrall - 1:5 - (43:41)
15. Bewley, Holder, Kurtz, Sedgmen - 4:2 - (47:43)
CZYTAJ WIĘCEJ:
Nicolai Klindt podjął zaskakującą decyzję. Stoją za nią wysokie koszty
Nieudany początek sezonu w Wolverhampton. Niebezpieczne warunki przerwały zawody
ZOBACZ WIDEO Artiom Łaguta już wie, kiedy nauczy się startować tak dobrze jak Greg Hancock
