Żużel. Pogoda psuje plany Falubazu. Co z treningami?

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Piotr Żyto
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Piotr Żyto

Falubaz Zielona Góra w tym tygodniu miał po raz pierwszy po zimowej przerwie wyjechać na domowy tor. Plany psuje jednak pogoda. Co teraz? - Oczywiście bierzemy pod uwagę inne możliwości - przyznaje dla Falubaz.com Piotr Żyto.

Trener Falubazu Zielona Góra zapowiadał przed kilkoma dniami, że w tym tygodniu planowany jest pierwszy w tym roku trening na torze przy Wrocławskiej 69. Niestety - niekorzystne warunki atmosferyczne sprawiają jednak, że zawodnicy trenera Piotra Żyto nadal nie mogą kręcić próbnych kółek na domowym obiekcie.

- Warunki atmosferyczne niestety nie są nam przyjazne. Po kilku dniach ciepła w całej Polsce znów wraca zimowa aura. W nocy i nad ranem mamy temperatury minusowe. Dodatkowo na najbliższe dni zapowiadane są opady deszczu. To wszystko mocno komplikuje nam prace nad przygotowaniem nawierzchni - mówi Żyto dla Falubaz.com.

Efektem niekorzystnych warunków atmosferycznych jest konieczność przełożenia pierwszego treningu przed sezonem 2021 o kilka dni. Niewykluczone, że jazdy odbędą się poza Zieloną Górą.

- Oczywiście bierzemy pod uwagę inne możliwości, jak choćby wyjazd na treningi za granicę - zdradza Żyto, dodając jednak, że o organizację zagranicznych treningów nie będzie tak łatwo, jak we wcześniejszych latach. Powód jest oczywista: pandemia koronawirusa i idące za nią obostrzenia.

- Nie wykluczamy wyjazdu na południe Europy, jednak będzie to ostateczność. Naszym głównym celem jest szybkie rozpoczęcie treningów w Zielonej Górze. Dziś nie ma u nas jeszcze nerwowej atmosfery - zapewnia Żyto.

Falubaz Zielona Góra nowy sezon PGE Ekstraligi zainauguruje 4 kwietnia, wyjazdowym spotkaniem z beniaminkiem rozgrywek - eWinner Apatorem Toruń.

Zobacz też:
Żużel. Liczby Falubazu Zielona Góra. Sezon numer 30 kapitana Piotra Protasiewicza
Żużel. Obóz przygotowawczy Falubazu w Świnoujściu [GALERIA]

ZOBACZ WIDEO Żużel. Bogate zakupy u Patryka Dudka. Żużlowiec Falubazu nie odczuł, żeby zrobiło się taniej

Źródło artykułu: