Żużel. Specjalista od awansów nie był pierwszym wyborem menadżera. Kamil Brzozowski zapewni sukces Kolejarzowi Opole?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Emila Hamerska-Lengas. / Na zdjęciu: Kamil Brzozowski.
WP SportoweFakty / Emila Hamerska-Lengas. / Na zdjęciu: Kamil Brzozowski.
zdjęcie autora artykułu

Kamil Brzozowski nie był pierwszym wyborem menadżera Kolejarza Opole Piotra Mikołajczaka przy budowie składu drużyny na sezon 2021. Jednak to właśnie postawa 33-letniego zawodnika może mieć spory wpływ na końcowy wynik zespołu.

[tag=3126]

[/tag]Kamil Brzozowski po sezonie 2020 zmienił barwy klubowe. Odszedł z Abramczyk Polonii Bydgoszcz i przeszedł do OK Bedmet Kolejarza Opole, czyli drużyny, której celem na ten rok jest zaatakowanie pierwszego miejsca w 2. Lidze Żużlowej. W zrealizowaniu tego planu pomóc ma właśnie doświadczenie 33-letniego zawodnika. W przeszłości startował on bowiem zarówno w 1. Lidze, jak i Ekstralidze.

- Przy rozmowach z zarządem powiedziałem, że chciałbym mieć zawodników doświadczonych. Jeżeli zarząd stawia cel, jakim jest awans do play-offów i potem awans do pierwszej ligi, to powiedziałem, że chcę zawodników z doświadczeniem pierwszoligowym, a nawet ekstraligowym i również tych, którzy znają różne tory - mówił menadżer Kolejarza, Piotr Mikołajczak, w rozmowie z portalem Sport z pazurem.

Co ciekawe, Kamil Brzozowski nie znajdował się na czołowych pozycjach na liście życzeń działaczy Kolejarza. - Nie ukrywam, że chciałem, żeby w naszej drużynie znalazł się Kacper Gomólski. Kacper ambicjonalnie chciał jeździć w eWinner 1. Lidze. Po tym, jak odpowiedział mi, że nie jest zainteresowany jazdą w 2. Lidze, to wybór padł na Kamila Brzozowskiego - dodawał menadżer klubu.

O wychowanku Stali Gorzów można powiedzieć, że powoli staje się specjalistą od awansów. W ostatniej dekadzie Kamil Brzozowski aż czterokrotnie awansował ze swoją drużyną z drugiej do pierwszej ligi. Dwukrotnie miało to miejsce z Ostrovią Ostrów (2014, 2018), raz z Wybrzeżem Gdańsk (2015) i Polonią Bydgoszcz (2019). Najbliższa okazja do poprawienia tego dorobku nadarzy się już w sezonie 2021, tym razem z OK Bedmet Kolejarzem Opole.

- Znam Kamila, bardzo profesjonalnie podchodzi do tego sportu. A tak żartując, to zaczęliśmy się razem śmiać, że Kamil jest specjalistą od awansów z drugiej do pierwszej ligi, bo już czterokrotnie awansował. Powiedział, że po raz piąty zrobi to z Kolejarzem Opole. Żartując, to tak doszliśmy do porozumienia - podsumował Mikołajczak.

Zobacz także: Żużel. Kacper Woryna po śmierci Krystiana Rempały wpadł w depresję. "Nie radziłem sobie z tym" Żużel. Tak minął tydzień. W końcu poznaliśmy termin rozprawy Drabika. Niedosyt i 5. miejsce Zmarzlika w plebiscycie

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy

Źródło artykułu: