Żużel na świecie. Justin Sedgmen najlepszy po powrocie. Niespodzianka w Ufie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Justin Sedgmen na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Justin Sedgmen na prowadzeniu
zdjęcie autora artykułu

Justin Sedgmen powrócił do żużla w wielkim stylu. Australijczyk po 11-miesięcznej przerwie był niemal bezbłędny w Pucharze Jacka Younga, który w sobotę odbył się w Gillman. Na torze w Ufie z kolei niespodziankę sprawił Nikita Bogdanow.

Justin Sedgmen po 11 miesiącach przerwy pojawił się na torze. Były zawodnik klubów z Ostrowa czy Zielonej Góry zwyciężył w sobotnim turnieju o Puchar Jacka Younga w australijskim Gillman. Drugie miejsce zajął Dakota Ballantyne, a na najniższym stopniu podium stanął Fraser Bowes.

W turnieju głównym wystartowało 12 zawodników. Po rundzie zasadniczej czołowa szóstka pojechała w finale. Dodajmy, że w zawodach Dywizji 2 triumfował Brenton Kerr - mechanik Sedgmena, dla którego był to debiut w rywalizacji o punkty.

(12 grudnia) Puchar Jacka Younga - Gillman

Punktacja: 1. Justin Sedgmen - 11 + 1. miejsce w finale 2. Dakota Ballantyne - 11 + 2. miejsce w finale 3. Fraser Bowes - 9 + 3. miejsce w finale 4. Patrick Hamilton - 6 + 4. miejsce w finale 5. Jordan Stewart - 11 + 5. miejsce w finale 6. Arlo Bugeja - 8 + 6. miejsce w finale 7. Declan Knowles - 6 8. Blake Ridley - 4 9. Seth Hickey - 3 10. Steve Greatz - 3 11. Dayle Wood - 1 12. Isaiah Hartley - 0

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

---

Niespodzianką zakończył się pierwszy półfinał IM Rosji w ice speedwayu, który odbył się w miniony weekend w Ufie. Po zwycięstwo sięgnął Nikita Bogdanow. Zawodnik miejscowego klubu w ciągu dwóch dni doznał zaledwie jednej porażki. W klasyfikacji wyprzedził m.in. aktualnego mistrza świata Daniiła Iwanowa.

W Szadryńsku z kolei górą był Dmitrij Chomicewicz. Doświadczony zawodnik w biegu dodatkowym o pierwsze miejsce pokonał Dmitrij Kołtakow. Awans z obu turniejów uzyskało po sześciu najlepszych. Finał odbędzie się w dniach 26-27 grudnia w Togliatti oraz 4-5 stycznia w Kamieńsku-Uralskim.

(12-13 grudnia) Półfinały IM Rosji w ice speedwayu

I półfinał - Ufa: 1. Nikita Bogdanow - 29 - 15 (3,3,3,3,3) + 14 (3,3,3,2,3) 2. Daniił Iwanow - 27 - 13 (2,2,3,3,3) + 14 (3,3,2,3,3) 3. Igor Kononow - 26 - 12 (3,3,1,2,3) + 14 (2,3,3,3,3) 4. Igor Sajdullin - 20 - 12 (3,3,2,1,3) + 8 (2,d,3,3,d) 5. Iwan Czyczkow - 20 - 10 (d,3,2,3,2) + 12 (3,3,1,3,2) 6. Eduard Krysow - 18 - 8 (3,2,3,0,w) + 10 (2,2,2,2,2) --- 7. Jewgienij Sajdullin - 18 - 10 (2,2,2,2,2) + 8 (1,2,1,2,2) --- 8. German Chanmurzin - 16 - 8 (1,1,2,3,1) + 8 (1,1,3,2,1) 9. Siergiej Makarow - 16 - 10 (2,2,3,2,1) + 6 (1,w,2,w,3) 10. Dmitrij Bułankin - 14 - 6 (2,0,1,2,1) + 8 (3,1,2,1,1) 11. Elizjusz Wydrin - 12 - 5 (1,0,1,1,2) + 7 (2,2,1,1,1) 12. Jewgienij Sotnikow - 7 - 4 (0,1,1,2,0) + 3 (0,1,1,1,w) 13. Nikołaj Makarow - 6 - 2 (0,1,w,0,1) + 4 (1,0,0,1,2) 14. Siergiej Wołodin - 4 - 4 (1,0,1,1,1) + 0 (d,w,0,0,0) 15. Aleksiej Kałganow - ns 16. Nikita Panow - ns 17. Anton Sozykin - ns

II półfinał - Szadryńsk 1. Dmitrij Chomicewicz - 28+3 - 13 (3,3,3,2,2) + 15 (3,3,3,3,3) 2. Dmitrij Kołtakow - 28+2 - 15 (3,3,3,3,3) + 13 (3,3,2,3,2) 3. Dinar Walejew - 27 - 13 (3,3,2,3,2) + 14 (2,3,3,3,3) 4. Iwan Chużin - 23 - 11 (2,2,3,3,1) + 12 (3,2,3,2,2) 5. Nikita Tarasow - 19 - 13 (2,2,3,3,3) + 6 (w,w,2,2,2) 6. Dmitrij Borodin - 18 - 9 (3,2,2,1,1) + 9 (2,2,2,1,2) --- 7. Władimir Fadiejew - 17+3 - 7 (1,2,1,1,2) + 10 (3,3,0,1,3) --- 8. Jewgienij Szarow - 17+2 - 9 (1,1,2,2,3) + 8 (2,w,1,2,3) 9. Sawelij Wedianow - 15 - 9 (2,3,2,2,d) + 6 (w,2,1,2,1) 10. Artiom Burmistrow - 12 - 4 (1,1,1,0,1) + 8 (1,1,3,3,0) 11. Matwiej Wołkow - 9 - 6 (2,0,1,0,3) + 3 (1,1,w,d,1) 12. Andriej Anisimow - 7 - 3 (t,1,0,2,0) + 4 (1,w,1,1,1) 13. Kiriłł Zewiakow - 6 - 4 (0,w,1,1,2) + 2 (w,2,0,d,ns) 14. Paweł Głotkin - 6 - 2 (1,1,0,0,0) + 4 (2,0,1,1,0) 15. Iwan Wołkow - 3 - 0 (0,0,0,0,0) + 3 (1,1,w,d,1) 16. Włas Niekrasow - 3 - 2 (t,0,0,1,1) + 1 (0,1,w,0,0) 17. Dmitrij Striełkow - ns

Czytaj także:Jego wujek tragicznie zginął na torze. Rodzinny dramat nie przekreślił jego marzeń o ściganiuWielki powrót ice speedwaya. Polski turniej już raz przeszedł do historii

Źródło artykułu: