Żużel. Betard Sparta bez Maksyma Drabika w Rybniku! Powrót Daniela Bewley'a

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maksym Drabik.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maksym Drabik.

Za niespełna dwie godziny Betard Sparta rozpocznie bardzo ważny mecz w Rybniku. Stawką jest faza play-off. Poznaliśmy już składy na to spotkanie i w zestawieniu gości niespodziewanie nie ma Maksyma Drabika.

Miejsce Maksyma Drabika pod numerem dwa zajął junior Michał Curzytek, a pod ósemkę menedżer Dariusz Śledź wpisał Daniela Bewley'a. Brytyjczyk wraca do składu Betard Sparty po wielu tygodniach przerwy.

Młody obcokrajowiec nie może sezonu 2020 zaliczyć do udanych. Żużlowiec zaliczył bardzo brutalne zderzenie z PGE Ekstraligą.

Na początku rozgrywek nie błyszczał formą i był bardzo krytykowany za swoją postawę.

Później doznał kontuzji, która wykluczyła go z uprawiania czarnego sportu na wiele tygodni. W ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej znów dostanie swoją szansę, na dodatek na torze klubu, z którego parę miesięcy temu przyszedł do Wrocławia.

Kto wie, czy nie jest to przemyślane działanie. Drabik w ostatnich spotkaniach wyraźnie nie był sobą i notorycznie zawodził. Poza tym ciągle wisi nad nim widmo zawieszenia za złamanie procedury dopingowej. Coraz częściej pojawiały się głosy, że myśli zawodnika krążą już przy rozprawie w Trybunale Arbitrażowym PKOl. Ta zaplanowane jest na siódmego października.

Aby wejść do pierwszej czwórki Sparta musi wieczorem zwyciężyć ze zdegradowanym PGG ROW-em Rybnik. Wydaje się, że z Drabikiem, czy bez, ta sztuka nie powinna sprawić gościom większego problemu.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Doping technologiczny? Instytucje powinny być krok przed kreatorami nowinek

Komentarze (28)
avatar
RECON_1
15.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrzac nanostatnia forme drabika to sparta niewiele traci. 
avatar
mari
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Może jest po wlewie i by się nie wyglądał, to został w domu. Po takiej wtopie byłby Kloc i na otwarcie łez liga Rusko. 
avatar
zulew
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Młodszy Drabik za szybko się usamodzielnił. Najbardziej fatalne jest to, że w końcu to IMMŚ. Jak mu dadzą nawet rok, to jego kariera pod znakiem zapytania. 
sibi-gw
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Wielkimi krokami zbliza sie ten moment, kiedy Maksiu bedzie skomlal, zeby tatus wzial go znowu pod swoje skrzydla. 
avatar
JARASS
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Z Drabikiem czy bez, to bez znaczenia.Maksiu i tak był ostatnio w kiepskiej formie.(podobnie zresztą jak cała rybnicka ekipa.)Łatwe punkty dla Sparty.