Żużel. Nowy prowadzący, ale czekający na decyzję z Gorzowa. Pawlicki i Kubera najlepszymi Polakami [RANKING]

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen

Prezentujemy notowanie ocen pomeczowych w PGE Ekstralidze po 4. rundzie, ostatecznie z wyłączeniem not za przerwany po 10 biegach mecz w Gorzowie. W ścisłej czołówce czekający właśnie na decyzję Madsen oraz Łaguta i Sajfutdinow.

[b]

LIDER.[/b] Pierwsze miejsce Leonowi Madsenowi zapewnił przede wszystkim nieco słabszy niż zwykle mecz w wykonaniu Artioma Łaguty. Rosjanina oceniliśmy na czwórkę za jazdę przeciwko mistrzom z Leszna, przez co zrównał się on średnią ze swoim rodakiem, Emilem Sajfutdinowem. Od razu wyjaśniamy, że pomimo opublikowania not po przerwanym starciu w Gorzowie, do czasu podjęcia oficjalnej decyzji co do dalszego jego losu, na razie nie wliczamy do rankingu ocen zawodników Moje Bermudy Stali i Eltrox Włókniarza Częstochowa.

SENIORZY. Wysoki poziom utrzymuje wspomniana wyżej trójka, ale też znów świetnie na wyjeździe spisał się najwyżej notowany polski senior - Piotr Pawlicki. Za niezwykle udany występ w Grudziądzu redakcja WP SportoweFakty oceniła kapitana Byków na piątkę z plusem. Skok do góry zanotował ponadto Mikkel Michelsen, który otrzymał taką samą notę za piątkowe ściganie przeciwko beniaminkowi z Rybnika.

JUNIORZY. Świetny sezon jedzie Dominik Kubera. Junior z Leszna to obok Pawlickiego najwyżej notowany Polak w całej PGE Ekstralidze. Wciąż nieźle spisuje się Gleb Czugunow, choć tym razem został oceniony surowiej i po trójce za mecz z zielonogórzanami wypadł poza TOP10.

ZASKOCZENIE IN PLUS. Wprawdzie ostatni rywal był niezbyt wymagający, ale Matej Zagar nie spisuje się na razie poniżej oczekiwań. Redakcja z meczu na mecz ocenia go coraz wyżej (kolejno: 1+, 4, 4+, 5) i gdyby nie falstart na inaugurację, Słoweńca widzielibyśmy w czołówce zestawienia pomeczowych ocen. Na razie liczy on sobie średnią 3,75.

ZASKOCZENIE IN MINUS. Z czołówki naszego rankingu wypadł Janusz Kołodziej. Indywidualny mistrz Polski słabo zaprezentował się w niedzielę w Grudziądzu i po dwójce jego wynik wynosi teraz 3,75. Taką samą ocenę otrzymał też Maksym Drabik (średnia - 3,38). Rozczarowaniem jest jak na razie postawa Kacpra Woryny. Rybniczanin został oceniony na jedynkę za start w Lublinie, a jego dotychczasowa średnia to tylko 2,88.

Czołówka rankingu not pomeczowych w PGE Ekstralidze 2020:

MscZawodnikKlubStatus*MeczeŚrednia not
1. Leon Madsen Częstochowa S 3 5,33
2. Artiom Łaguta Grudziądz S 4 5,13
Emil Sajfutdinow Leszno S 4 5,13
4. Jason Doyle Częstochowa S 3 4,83
5. Dominik Kubera Leszno J 4 4,75
Piotr Pawlicki Leszno S 4 4,75
7. Bartosz Zmarzlik Gorzów S 3 4,67
8. Mikkel Michelsen Lublin S 4 4,63
9. Maciej Janowski Wrocław S 4 4,50
Robert Lambert Rybnik S 4 4,50
Fredrik Lindgren Częstochowa S 3 4,50
Paweł Przedpełski Częstochowa S 3 4,50
13. Nicki Pedersen Grudziądz S 4 4,38
14. Gleb Czugunow Wrocław J 4 4,25
Patryk Dudek Zielona Góra S 4 4,25
16. Jakub Miśkowiak Częstochowa J 3 4,17
Anders Thomsen Gorzów S 3 4,17

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

* S = senior, J = junior

UWAGA: uwzględnia się zawodników, którzy są klasyfikowani w tabeli średniej biegowej

CZYTAJ WIĘCEJ:
GKM - Unia. Pedersen pomaga czy szkodzi? Piotr Pawlicki zmobilizował brata [NOTY]
Sparta - Falubaz. Woffinden zrobił show, ale to Vaculik został bohaterem [NOTY]

ZOBACZ WIDEO Turowski: Czugunow nie dostałby ode mnie polskiego obywatelstwa

Komentarze (4)
avatar
MarekGorzów
7.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wyjście jest tylko jedno. Zaliczyć naszą wygraną z mega mocnym dotąd Włókniarzem. To było do przewidzenia, że polegną właśnie w Gorzowie. 
avatar
POCISK - VIP
7.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W CZĘSTOCHOWIE BEZPALCZASTY KOOBERA ZDOBĘDZIE KOMPLET Z TYM, ŻE BĘDZIE TO KOMPLET.... ŚLIWEK xD 
avatar
DannyBoy
7.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Czeka na decyzję z Gorzowa", czyli cała komisja kopsnie się do Gorzowa i tam podejmie decyzję, co nie, panie redaktorze?