Żużel. Włókniarz - Sparta. Bolesne zderzenie Daniela Bewleya z PGE Ekstraligą

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley

Daniel Bewley zawiódł w trzecim kolejnym spotkaniu Betard Sparty Wrocław. W Częstochowie nie zdobył punktów i nie jest wykluczone, że na swoją szansę będzie musiał trochę poczekać.

Brytyjczyk do drużyny Betard Sparty Wrocław dołączył przed tym sezonem, a wcześniej reprezentował barwy klubu z Rybnika. Z Danielem Bewleyem we Wrocławiu wiązane są duże nadzieje, ale póki co 21-latek rozczarowuje. W trzech dotychczasowych meczach zdobył tylko punkt z bonusem, pokonując jedynie Wiktora Lamparta.

W Częstochowie Bewley był tłem dla rywali. Najpierw przegrał z juniorem Eltrox Włókniarza Mateuszem Świdnickim, a następnie dojechał do mety na końcu stawki na zdefektowanym sprzęcie. Więcej szans nie otrzymał i nie jest wykluczone, że na kolejną okazję do startów będzie musiał poczekać.

- Te zera rzucają się w oczy. Daniel zderzył się z Ekstraligą i jest to dosyć brutalne i mocne zderzenie. Zawsze po meczu możemy sobie mówić, czy zmiany były dobre. Daniel pojechał jeszcze raz, a mecz ma piętnaście wyścigów - powiedział po spotkaniu na antenie nSport+ trener Betard Sparty Wrocław, Dariusz Śledź.

ZOBACZ WIDEO Twarde zderzenie Bewleya z PGE Ekstraligą. Śledź: Każdego dnia zastanawiamy się, co poprawić

W Sparcie czekają na wyniki badań na obecność koronawirusa u Chrisa Holdera, który ma startować jako gość. - Chris Holder nie pojawił się w Częstochowie, ale pewnie się w składzie pojawi. Nie zostały załatwione wszystkie formalności. Potrzebne są badania. Podchodzimy do tego spokojnie, bo Chris też potrzebuje jeszcze pojeździć - dodał Śledź.

Zmartwieniem dla szkoleniowca Betard Sparty Wrocław jest także słaba postawa Maxa Fricke'a. Australijczyk w Częstochowie punktów nie zdobył, a w trzech spotkaniach łącznie wywalczył 5 "oczek" i bonus. - Max ma problemy sprzętowe i mam nadzieję, że sobie z tym jak najszybciej poradzimy - stwierdził Śledź.

Czytaj także:
Włókniarz liderem, a Dominik Kubera najskuteczniejszym Polakiem. Tabela i statystyki PGE Ekstraligi
ROW - Stal. Mateusz Szczepaniak: Gdyby trener tu robił zmiany, jeszcze bym pojechał

Źródło artykułu: