Zawodnicy Stainer Unii Kolejarza Rawicz po raz kolejny wyjechali na obóz przygotowawczy do sezonu. Podopieczni trenera Romana Jankowskiego szlifowali formę w Szklarskiej Porębie. Powoli mogą już zacząć zatem myśleć o wyjeździe na tor.
Póki co jednak obiekt w Rawiczu jest jeszcze wyłączony z użytkowania. Trwa bowiem remont obiektu im. Floriana Kapały. Zaplanowany został szereg prac. Przeprowadzono już prace w parku maszyn - nowe miejsce znalazła trybuna dla zawodników i mechaników. Zajęto się także nawierzchnią rawickiego toru.
Na tym nie koniec. Wciąż trwa wymiana elementów bandy okalających tor na obu prostych. Ponadto Ośrodek Sportu i Rekreacji rozpoczął wstępną wymianę siedzisk na sektorze znajdującym się na prostej przeciwległej.
Prace na rawickim stadionie wykonywane są regularnie. Dwa sezony temu na prostej startowej znalazły się dwie nowe trybuny z plastikowymi krzesełkami, a przed ostatnimi rozgrywkami pojawiły się dwie kolejne.
Podczas zimowego okienka transferowego w Rawiczu nie doszło do większych zmian. W dalszym ciągu zespół będzie opierał się o młodzieżowców z Leszna - tych w kadrze jest aktualnie pięciu, choć należy spodziewać się, że Szymon Szlauderbach zasili Fogo Unię. Na ligową inaugurację (4 kwietnia) podopieczni Romana Jankowskiego zmierzą się z Wilkami Krosno.
Czytaj także:
- Co z klubami, które upadły po zeszłym sezonie? Jest nadzieja, że oba szybko wrócą
- Polonia będzie mieć sponsora na 2 lata i budżet sięgający 4 milionów. Lepszy będzie tylko Apator