Wolfe Wittstock pod koniec października zostało dopuszczone do rozgrywek 2. Ligi Żużlowej. To pierwszy w historii niemiecki klub, który wystąpi w Polsce.
Działacze "Wilków" rozpoczęli budowę składu na przyszłoroczne zmagania. Pierwszym zawodnikiem, który związał się z niemiecką drużyną, jest Marcin Kościelski. Będzie to jego pierwszy sezon w gronie seniorów.
Czytaj także: Nowa tabela biegowa PGE Ekstraligi. Będzie więcej pojedynków liderów
21-latek w tym roku startował w barwach Arged Malesa TŻ Ostrovia. Wystąpił we wszystkich meczach, w których osiągnął średnią na poziomie 1,135 pkt/bieg. Regularna jazda sprawiła, że zaczął rozwijać skrzydła, a swoją formą imponował szczególnie pod koniec sezonu.
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Nie spełniłem swoich marzeń. Zazdroszczę tytułu Zmarzlikowi
Czytaj także: Timo Lahti wzmocnieniem Startu Gniezno. Kadra prawie zamknięta
W sezonie 2020 zawodnikiem Wolfe Wittstock będzie także Romano Hummel. 20-letni Holender startował do tej pory przede wszystkim na torach długich i trawiastych. W klasycznej odmianie żużla próbował swoich sił m.in. w Speedway Bundeslidze. Hummel ma szansę zostać pierwszym żużlowcem z Holandii, który wystąpi w polskiej lidze. W przeszłości kontrakt we Włókniarzu Częstochowa miał jego rodak Geert Bruinsma, ale nie wystąpił w oficjalnych zawodach.
Okazję do debiutu w Polsce będzie miał ponadto Lukas Fienhage, który jest kolejną nową twarzą w "Wilkach". 20-latek w poprzednim sezonie zajął 15. miejsce w klasyfikacji generalnej IMŚJ.
Na tę chwilę działacze niemieckiego klubu skupiają się na kontraktowaniu młodych, perspektywicznych zawodników. Ogłoszenie kolejnych nazwisk w Wolfe Wittstock powinno nastąpić w najbliższych dniach.