Do kolizji doszło w siódmym wyścigu zawodów. Na pierwszym łuku Matej Zagar doprowadził do wypadku Jasona Doyle'a, a w konsekwencji też Michała Gruchalskiego. Doyle wskutek kraksy złamał żebro, ma też przebite płuco.
- Tu się nigdy nie odpuszcza, to jest żużel, każdy chce wygrywać, to normalne. Na torze zawsze jest walka, zdarzają się też różne sytuacje i decyzje. Mam nadzieję, że Jason Doyle nie jest mocno poszkodowany - mówi w rozmowie z klubową telewizją częstochowskiego klubu Zagar, nawiązując do wypadku na toruńskiej Motoarenie.
Zobacz: PGE Ekstraliga. Get Well - forBET Włókniarz: Toruń pozbawiony Doyle'a zlany na MotoArenie! (relacja)
Osłabiony brakiem kontuzjowanego Doyle'a Get Well Toruń starał się nawiązać walkę z forBET Włókniarzem Częstochowa, ale wiele nie zdziałał. Drużyna Marka Cieślaka triumfowała w grodzie Kopernika 51:39, budując przy tym sporą zaliczkę przed meczem rewanżowym.
Zobacz: Get Well - forBET Włókniarz: Przebudzony Holder to za mało. Miedziński przesądził o wygranej (noty)
- Bardzo się cieszę, że dwa punkty jadą do Częstochowy. Naprawdę zasłużyliśmy na to zwycięstwo, zrobiliśmy fajną przewagę. Jest spoko! - komentuje w luźnym tonie słoweński żużlowiec forBET Włókniarza.
Najbliższym rywalem ekipy spod Jasnej Góry będzie Fogo Unia Leszno. Spotkanie w Częstochowie zostanie rozegrane w najbliższą niedzielę.
ZOBACZ WIDEO Piłkarskie podsumowanie tygodnia: kto będzie mistrzem Polski, a kto wygra Ligę Mistrzów?