Korbel może mieć niemały kłopot. Jedna z opcji to duety polsko-duńskie (taktyka)

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Bjarne Pedersen w czerwonym kasku
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Bjarne Pedersen w czerwonym kasku

Działacze Kolejarza Opole w minionym okresie transferowym zakontraktowali dziesięciu zawodników mogących startować pod numerami 1-5. Mało tego, niedawno do opolskiego klubu wypożyczony został Mads Hansen, który może okazać się objawieniem rozgrywek.

Przypuszczalny skład:
 1. Bjarne Pedersen
2. Oskar Polis (Hubert Łęgowik)
3. Michał Szczepaniak
4. Mads Hansen
5. Kevin Woelbert
6. Patryk Wojdyło/Przemysław Liszka (gość)
7. Jarosław Krzywosz

W niemalże wszystkich spotkaniach w zeszłym roku Bjarne Pedersen w barwach Arged Malesa TŻ Ostrovii wystawiany był jako prowadzący pierwszą parę. Świadczy to o tym, że to właśnie z numerami 1/9 na plecach doświadczony zawodnik czuje się najlepiej. Doparowym 40-letniego Duńczyka mógłby zostać ktoś z dwójki Oskar Polis-Hubert Łęgowik. Obaj wychowankowie forBET Włókniarza Częstochowa w zeszłym sezonie prezentowali podobny poziom. O tym, kto wystąpi w meczu trener Mirosław Korbel powinien zadecydować po odbyciu kilku sesji treningowych.

Zobacz także: Dla Ryszarda Berezowskiego nie było straconych pozycji. Nie zdążył zostać mistrzem. Zginął w katastrofie

W drugiej parze również postanowiliśmy postawić na polsko-duński duet. Rola prowadzącego duet może przypaść Michałowi Szczepaniakowi. Za starszym z braci Szczepaniaków bardzo nieudany sezon w barwach Wybrzeża Gdańsk. Zejście do drugiej ligi i podpisanie kontraktu z OK Kolejarzem Opole może okazać się trampoliną do tego, aby w niedalekiej przyszłości spróbować wrócić do startów na wyższym poziomie rozgrywkowym.
Prawdziwym asem w talii trenera Korbela może okazać się 19-letni Mads Hansen. Pod koniec zeszłego sezonu Hansen został wypożyczony do Kolejarza z Falubazu Zielona Góra. Duńczyk wystartował w dwóch spotkaniach opolskiego klubu, w których zaprezentował nie tylko bardzo ofensywną jazdę, ale także był liderem drużyny. W tym roku działacze zielonogórskiego klubu postanowili postąpić tak samo i wypożyczyli utalentowanego zawodnika do opolskiego zespołu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: powiedziała "tak" legendzie Liverpoolu. Dzielą ich 22 lata

Tym razem Hansen w szeregach Kolejarza będzie mógł występować od początku sezonu. Ustawienie go w roli doparowego nie powinno stanowić dla młodego zawodnika żadnego problemu. W spotkaniu fazy play-off przeciwko Stali Rzeszów Hansen wystąpił pod numerem 10., jednak nie stanowiło to dla niego przeszkody w mijaniu rywali na dystansie i zdobywaniu punktów. Ostatecznie 19-latek przy swoim nazwisku zapisał wówczas 13 "oczek".

Zobacz także: Jarosław Krzywosz: Kręci go jego dziewczyna, adrenalina i walka (kwestionariusz Pivota)

Doświadczenie w jeździe z juniorami ma Kevin Woelbert. Często na barkach 29-letniego zawodnika leżała odpowiedzialność za wynik w biegach z udziałem młodzieżowca Kolejarza. Dotychczas Niemiec z roli lidera wywiązywał się bardzo dobrze i podobnie powinno być także w tym roku.

W porównaniu z zeszłym sezonem znacznie wzmocniona została formacja juniorska. Na zasadzie gościa barw OK Kolejarza Opole bronić będą Patryk Wojdyło oraz Przemysław Liszka. Występ jednego z zawodników Betard Sparty Wrocław z pewnością przyczyni się do wzmocnienia siły rażenia opolskiego klubu. Problemem może okazać się kontuzja jednego z juniorów Sparty. Wówczas jedno miejsce w składzie opolan zajmie ktoś z dwójki Mateusz Adamczewski-Mateusz Dul.

Trener zespołu Mirosław Korbel może mieć jednak niemały ból głowy z wystawieniem składu na mecz. Oprócz wspomnianych wyżej zawodników w odwodzie pozostają jeszcze: zeszłoroczny lider KSM-u Krosno Ilja Czałow, Richard Lawson, Charles Wright, Denis Gizatullin oraz Christian Thaysen. Wydaje się jednak, że ten ostatni to melodia przyszłości, a zakontraktowanie go wiąże się z myślą o kolejnych latach.

Komentarze (2)
Rommell
7.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O ile formacja seniorów wygląda bardzo solidnie.
Jest w kim wybierać i w razie słabej formy lub kontuzji ,nie powinno być problemów z zastępstwem.
Nie podzielam natomiast euforii,jeśli chodz
Czytaj całość
avatar
Biały_Wilk
7.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rzeczywiście niemały kłopot. Korbel na pewno nie śpi po nocach.