Grzegorz Walasek jest pokerowym graczem. Get Well Toruń ma czego żałować

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: zawodnicy Stali po wygranej z Włókniarzem. Grzegorz Walasek, Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: zawodnicy Stali po wygranej z Włókniarzem. Grzegorz Walasek, Bartosz Zmarzlik

Grzegorz Walasek jest na liście życzeń Stali Rzeszów, która awansowała do Nice 1. LŻ. Zdaniem Wojciecha Dankiewicza nie należy jednak wykluczyć angażu doświadczonego żużlowca w PGE Ekstralidze.

42-letni Grzegorz Walasek wystąpił w siedemnastu meczach PGE Ekstraligi w barwach Cash Broker Stali Gorzów. Notował nieco ponad 4 punkty na mecz. Wojciech Dankiewicz wspomina jednak majowy wygrany mecz z gorzowian z Falubazem Zielona Góra (47:43). Wówczas to punkty Walaska zaważyły o zwycięstwie.

- Jego 10 punktów miało wpływ na wynik Stali. Oczywiście notował wpadki, ale generalnie dawał radę. Torunianie mogą w tej chwili troszeczkę żałować, że oddali tego zawodnika. Kto wie, może gdyby Grzegorz jeździł, Get Well znalazłby się w pierwszej czwórce - mówi ekspert nSport+.

W kwietniu Get Well Toruń wypożyczył Walaska do Stali ze względu na kontuzję Martina Vaculika, jednak nawet po powrocie Słowaka 42-latek otrzymywał szanse i był wstawiany do składu meczowego. Przed sezonem 2019 wiele klubów Nice 1.LŻ ma ochotę nawiązać współpracę z Walaskiem m.in. Stal Rzeszów i MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.

Nasz rozmówca podkreśla, że los tego żużlowca nie jest przesądzony i można nawet wyobrazić sobie jego pozostanie w najlepszej lidze świata. - Mamy deficyt zawodników na rynku transferowym i nie jest powiedziane, że nie zobaczymy Walaska w PGE Ekstralidze w sezonie 2019. Niemniej kontrakt w pierwszej lidze nie będzie żadną ujmą. Zobaczymy, co się wydarzy. Co roku Grzesiek jest pokerowym graczem i nie inaczej będzie w tym okienku. Nie podejmuje pochopnych decyzji i za to go cenię - kończy Dankiewicz.

Przynależność klubową Grzegorza Walaska poznamy już niebawem. Okienko transferowe rozpoczyna się 1 listopada i zakończy się 14 listopada. Wówczas wszystko będzie jasne.

ZOBACZ WIDEO Bilety na SGP w Warszawie - jak i gdzie kupić?

Komentarze (23)
avatar
JARASS
25.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oddanie Grzesia do przeciwnika do walki o PO, oraz pozbycie się Krakowiaka do Startu,porównałbym do sabotażu. (działanie na szkodę klubu) 
avatar
AJ10
25.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I kolejny artykuł i kolejna jazda po Toruniu. A że tytuł artykuliku to absurd totalny? A co tam. 
avatar
tad
25.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie raz trudno zrozumieć felietonisty za każdym razem krytykują Toruń czy zrobił tak czy siak 
avatar
omen
25.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Gdyby Walasek został w Toruniu to już by mógł myśleć o zakończeniu kariery! Toruń to jest drużyna tylko na wydojenie kasy a nie na rozwój czy powrót do formy! 
avatar
Gniazdowy W69
25.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak niejaki Kłopot w meczu Falubaz-Wybrzeże...barażowym i zwycieskim dla Gdańska x lat temu...
Tak jak medialny Zengota...występując w Lesznie...decydowal o wyniku meczu z Falubazem i wresz
Czytaj całość