68 
O sytuacji Norberta Krakowiaka informowaliśmy już wcześniej. Żużlowiec jest po słowie z Falubazem Zielona Góra i prawdopodobnie zdecyduje się na ekstraligowy kierunek. Tak samo może być z Maksymilianem Bogdanowiczem, którym już od dłuższego czasu interesują się zespoły z najwyższej klasy rozgrywkowej. W potrzebie są między innymi forBET Włókniarz, MRGARDEN GKM i Get Well. Częstochowianie nie wchodzą jednak w grę, bo u nich ma jeździć Jakub Miśkowiak.
Bogdanowicz najprawdopodobniej podąży podobną drogą co Krakowiak. W Falubazie jeździć wprawdzie nie będzie, ale powinniśmy oglądać go od nowego sezonu na torach PGE Ekstraligi. Dla gnieźnian to spore osłabienie. Obaj młodzieżowcy prezentowali się w tegorocznych rozgrywkach bardzo solidnie. W klubie z wartościowych juniorów został w zasadzie tylko Damian Stalkowski. Wydaje się zatem, że uzupełnienie kadry na tej pozycji będzie koniecznością.
Zmiany w Car Gwarant Starcie szykują się również w formacji seniorskiej. W tym przypadku można jednak mówić o pozytywach. Do macierzystego klubu ze Zdunek Wybrzeża Gdańsk ma wrócić Oskar Fajfer. Drugim wzmocnieniem powinien być Andriej Kudriaszow, który ma ważny kontrakt z Włókniarzem. Rosjanin bronił ostatnio barw Orła Łódź, do którego został wypożyczony z Częstochowy.
Wiadomo, że w Gnieźnie pod uwagę poważnie brany był również Frederik Jakobsen z Iveston PSŻ-u Poznań. W tej chwili trudno powiedzieć jednak, jakie będą ostatecznie losy młodego Duńczyka. Pewne jest to, że Start znowu będzie mieć ciekawy skład, który może namieszać na zapleczu PGE Ekstraligi.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piłkarki GKS Katowice jak modelki
Czy Maksymilian Bogdanowicz poradziłby sobie w PGE Ekstralidze? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
