Kibice Unii rzucili się w poniedziałek na bilety. Sprzedano już ponad 13 tysięcy

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Kibice Unii Leszno trzymają kciuki za wygraną zespołu.
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Kibice Unii Leszno trzymają kciuki za wygraną zespołu.

Finał PGE Ekstraligi w Lesznie będzie miał lepszą frekwencję niż ten na stadionie w Gorzowie. W Fogo Unii przyznają, że po poniedziałkowym "boomie" sprzedanych jest ponad 13 tysięcy biletów.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwszy mecz w Gorzowie nie zgromadził kompletu publiczności. Na trybunach zasiadło około trzynaście tysięcy widzów, ale wiele krzesełek było pustych. Wiadomo już teraz, że więcej wejściówek sprzedanych będzie w Lesznie.

Już w poprzednim tygodniu połowa miejsc na stadionie została wyprzedana. Prawdziwy "boom" nastąpił natomiast w poniedziałek, czyli dzień po zawodach w Gorzowie. - Obecnie przekroczyliśmy już barierę trzynastu tysięcy wejściówek i spodziewamy się, że pozostałe bilety na dniach się rozejdą - cieszy się Rafał Dobrowolski z biura prasowego Fogo Unii Leszno.

Kibice zakładają, że w niedzielę na stadionie Alfreda Smoczyka dojdzie o wielkiej celebracji. Leszczynianie przegrali pierwszy mecz finałowy tylko dwoma punktami i są duże szanse na to, że obronią tytuł mistrza Polski.

Obecnie w sprzedaży w Lesznie nie ma już miejsc numerowych. Fani mogą jeszcze nabyć wejściówki na sektory: "przeciwległa prosta", "rodzinny", "fan" oraz na "trybunę nową".

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski, nSport+: Trochę żałuję, że w piątce nominowanych nie ma Gruchalskiego

Źródło artykułu: