[b]
Maciej Kmiecik, WP SportoweFakty: Jak idzie kompletowanie obsady turnieju "Asy dla Tomasza Golloba"? [/b]
Jerzy Kanclerz: Do tej pory mieliśmy dogranych trzynastu zawodników m.in. Taia Woffindena, Emila Sajfutdinowa, Macieja Janowskiego, Grega Hancocka, Bartosza Zmarzlika, Janusza Kołodzieja, Patryka Dudka i Piotra Protasiewicza. W przypadku tych dwóch ostatnich zawodników ich start w Bydgoszczy mogą uniemożliwić mecze barażowe. Podczas ostatniej rundy Grand Prix w Gorzowie dograliśmy występ kolejnego zawodnika, a mianowicie Mateja Zagara.
Jak Tomasz Gollob zapatruje się na ten turniej? Pojawi się tego dnia na trybunach?
Tomek jest bardzo pozytywnie nastawiony. Zapowiedział, że pojawi się na trybunach. Mam nadzieję, że dotrzyma słowa, a przede wszystkim zdrowie mu na to pozwoli. Chciałbym tylko zakomunikować, że Tomek cały czas walczy. Jego zdrowie jest obecnie takie, a nie inne. Wierzę, że Tomek to swoje ostatnie okrążenie pokona jeszcze i pojawi się na stadionie przy ulicy Sportowej 2.
Turniej odbędzie się dzień po Grand Prix w Toruniu. Szykuje się zatem żużlowy weekend w województwie kujawsko-pomorskim...
Wszystkich kibiców i miłośników sportu zapraszam do Bydgoszczy. Turniej odbędzie się dzień po ostatniej rundzie Grand Prix, gdzie poznamy nowego mistrza świata. Dzień później o 15:00 organizujemy turniej "Asy dla Tomasza Golloba". Bilety są od 15 do 200 złotych. Ceny nie są więc wygórowane. Liczę, że wszyscy wspólnie pokażemy, że ten turniej Tomkowi się należy.
ZOBACZ WIDEO Start wyścigu żużlowego. Leszek Demski wyjaśnia, kiedy bieg powinien być przerwany
Spodziewa się pan kompletu publiczności?
Podchodzę do tego skromnie. Jeśli na trybunach zasiądzie 8 tysięcy widzów, będę zadowolony. Co niektórzy mówią mi, że przyjdzie 12 tysięcy kibiców. Do poprzedniego piątku mieliśmy już zamówione 3600 biletów. Myślę, że realnie możemy spodziewać się około 10 tysięcy kibiców.
Tomasz Gollob wielokrotnie na stadion w Bydgoszczy przyciągał komplety widzów. Może jeszcze ten jeden raz się uda?
Oczywiście, Tomasz wiele razy sprawiał, że na trybunach w Bydgoszczy brakowało miejsc. Nie tak sobie wyobrażałem jego turniej. Myślałem, że zakończenie jego kariery w Bydgoszczy będzie w roli zawodnika. Okrutny los sprawił, że Tomasz od 23 kwietnia 2017 roku jest kontuzjowany. Mam nadzieję, że obsada zawodów zadowoli kibiców, a magnesem będzie przede wszystkim obecność Tomasza Golloba, który znów przyciągnie tłumy na trybuny.
Jeszcze miesiąc temu pewnie nie zadałbym tego pytania, ale po Grand Prix w Gorzowie sytuacja w klasyfikacji generalnej nabiera rumieńców. Kolejny Polak zostanie w tym roku indywidualnym mistrzem świata?
Bartosz Zmarzlik pojechał bardzo dobrze i zbliżył się do Taia Woffindena. To jednak wciąż 16 punktów przewagi. Brytyjczyk miał 9 punktów i zakwalifikował się do półfinału, a później dojechał aż do podium. Jason Doyle z dziewięcioma punktami zakończył udział w SGP w Gorzowie na półfinałach. Trzy ostatnie turnieje w Krsko, Teterow i Toruniu zapowiadają się bardzo emocjonująco. Według mnie Bartosz Zmarzlik ma wciąż szanse na złoty medal, a Maciej Janowski może na koniec w Toruniu stanąć na podium.
W Toruniu licznik turniejów Grand Prix wybije panu 225...
W Gorzowie były trzy dwójki, czyli 222 runda Grand Prix, którą widziałem na żywo. W Toruniu będzie faktycznie 225 turniej. Czy okraszony sukcesami Polaków? Zobaczymy? Nie będzie to łatwe, bo Tai Woffinden ma naprawdę świetny sezon. Myślę, że zasługuje na ten tytuł, ale przewagą, którą ma obecnie nad Zmarzlikiem, jeszcze o niczym nie rozstrzyga.