Jarosław Hampel (Polska, I miejsce): Jestem zadowolony z tego występu. Od początku jechałem skutecznie, od pierwszego biegu czułem się pewnie na tym torze i wygrywałem swoje biegi. Fajnie, że zdobyłem tyle punktów. Wiadomo, że są one potrzebne w kontekście kolejnych turniejów na stosunkowo niełatwych obiektach - chociażby w Guestrow, gdzie jest specyficzny tor. Cieszę się ze swojej zdobyczy. Zobaczymy, co pokażą następne rundy. Postaram się trzymać poziom. Pamiętam, że kiedyś byłem w Guestrow. Wiem, że geometria toru jest zaskakująca. Jeżeli jednak wszystko pasuje i jest forma, to żadna geometria nie przeszkadza. Mamy zawsze trening, więc możemy poznać obiekt. Będę chciał pojechać tam na dobrym poziomie.
Antonio Lindbaeck (Szwecja II miejsce): To były dobre zawody dla mnie. Zająłem drugie miejsce, z czego oczywiście jestem zadowolony. Tor był troszeczkę trudny. Było dosyć sporo luźnego materiału na zewnętrznej i kilka dziur. Znaleźliśmy dobre ustawienia, które ostatecznie poprowadziły do zajęcia drugiego miejsca w tym turnieju. Teraz czekam na kolejną rundę.
Kai Huckenbeck (Niemcy, III miejsce): Nie spodziewałem się, że zakończę ten turniej na podium. Nie miałem najlepszych pól startowych. Być może trzeci wyścig nie do końca mi się udał, ale przed nim zmieniłem motocykl. Później wykorzystałem uzyskaną prędkość i ostatecznie udało mi się zająć trzecie miejsce, przegrywając w finale m.in. z Antonio Lindbaeckiem.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku