Lokomotiv - Wybrzeże: Zabrakło nam czwartego do brydża (komentarze)

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Michał Szczepaniak
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Michał Szczepaniak

W spotkaniu 9. rundy Nice 1. Ligi Żużlowej Lokomotiv Daugavpils pokonał na własnym torze Zdunek Wybrzeże Gdańsk 48:42 i zdobył trzy duże punkty do ligowej tabeli. Goście po meczu ubolewali, że nie było w ich składzie Mikkela Michelsena.

Mirosław Berliński (trener Zdunek Wybrzeża Gdańsk): Jasne, że wynik mógłby być inny, gdybyśmy mieli trzeciego Duńczyka w składzie. Nasi juniorzy? Pojechali na tyle, na ile było ich stać.

Oskar Fajfer (Zdunek Wybrzeże Gdańsk): Czego nam zabrakło? Zabrakło tego czwartego do brydża. Zabrakło przede wszystkim jego punktów. Straciliśmy Mikkela Michelsena, a jego punkty byłyby w tym meczu bardzo cenne. On na wyjeździe robił więcej niż 10 punktów. Można więc gdybać, co by było, jakbyśmy mieli optymalny skład. Życzymy mu jak najszybszego powrotu do zdrowia.

Nikołaj Kokin (trener Lokomotivu Daugavpils): Tak, mamy problem z torem. Komisarz toru ma swoją robotę, ale nie pamiętam, żeby on tutaj się ścigał, a każdy tor ma swoją specyfikę. Intensywne prace rozpoczęły się po upadku Kjastasa Puodżuksa, ale po tym tor się nie polepszył. W ciągu kwadransa tego toru nie da się naprawić, do tego są potrzebne tygodni pracy. O zawodach mogę powiedzieć tyle, że jestem zadowolony ze zwycięstwa. Wybrzeże nie jest byle jaką drużyną, mają na swoim koncie zwycięstwa na naszym torze. Szczęście było po naszej stronie, że Wybrzeże przyjechało do nas z trójką juniorów, ale to nie nasza wina i nie nasza zasługa. Tak się zdarzyło, to jest żużel. Wszyscy dali z siebie wszystko. Miałem nadzieje, że Jewgienij Kostygow zaprezentuje się lepiej, stad jego zmiana w biegu trzynastym na Olega Michaiłowa. Myślę, że nie było pomyłki z tą zmianą.

Peter Ljung (zawodnik Lokomotivu Daugavpils): Dlaczego jest taka różnica między tym, co zaprezentowałem we wtorek w Szwecji a dzisiaj w Daugavpils? Myślę, że to ze względu na zawody Drużynowego Pucharu Świata (nie użył zwrotu Speedway of Nations - red.), przez które pauzowałem tyle czasu. Zbyt długa przerwa, dlatego tam się udało, jak się udało, a tutaj było już znacznie lepiej. Co do toru to tak, mieliśmy problemy z pierwszym wirażem. Ale tam trzeba umieć jechać.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po zielonogórsku

Komentarze (5)
avatar
Tomek GKS
18.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po takim sezonie o powrocie Lotosu wogule nie ma co marzyć. Zresztą oni wycofują się że sponsoringu w Trójmieście odkąd PIS położył łapę na rafinerii. Reklamy ten rok nam nie przyniesie. Zawo Czytaj całość
avatar
Godfather-Darth Vader
18.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Ten marniutki klubik może zagrać w Piotrusia. Baraże. Bua bua bua bua hahahahahahahahahahahahahahahahahah eh eh eh. 
avatar
Tomek GKS
17.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Niestety PO juz mamy z glowy . Z Michelsenem mogl by byc inny wynik. Tydzien temu z nim tez byl by punkt wiecej. Ten rok ogólnie na straty. Wątpię żebyśmy utrzymali jego i Thomsena na przyszły Czytaj całość