Grzegorz Zengota: Wierzę, że nadejdzie przełamanie

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota

Falubaz Zielona Góra w niedzielę przegrał szósty mecz w tym sezonie, tym razem ulegając na wyjeździe Cash Broker Stali Gorzów. - Wierzę, że nadejdzie przełamanie - mówi Grzegorz Zengota.

Zielonogórzanom na stadionie im. Edwarda Jancarza na nic zdała się niezła postawa Grzegorza Zengoty, który w pięciu wyścigach wywalczył 10 punktów. Falubaz Zielona Góra przegrał z Cash Broker Stalą Gorzów 35:49. - Trudno cieszyć się z własnego występu, gdy zespół przegrywa. W poprzednim spotkaniu ja zawiodłem, teraz pojechałem lepiej, ale wszystko musi zgrać się w jedną całość, by drużyna była w stanie z każdym wygrać - mówi Zengota w rozmowie z Radiem Zielona Góra.

Falubaz był w kontakcie z Cash Broker Stalą do siódmej gonitwy. Po podwójnych zwycięstwach gospodarzy w 8. i 9. wyścigu, gorzowianie odjechali rywalom na dwucyfrową różnicę. - To jest właśnie handicap własnego toru. Gorzowianie robią "coś", przez co nagle rywalowi przestają pasować ustawienia. My zachowaliśmy czujność, ale jednak Stal nam uciekła. Można powiedzieć, że gospodarze polali więcej wody, ale z drugiej strony ciężko przewidzieć, jak się zachowa tor. Człowiekowi niby wszystko pasuje, jest szybko, a tu nagle są diametralnie inne warunki - tłumaczy.

Dla Falubazu była to już szósta porażka w bieżącym sezonie PGE Ekstraligi. Drużyna prowadzona przez Adama Skórnickiego po ośmiu kolejkach plasuje się na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli.

- Robimy co w naszej mocy, co tylko się da, by wygrywać spotkania. Na razie sezon nie układa się po naszej myśli, ale wierzę, że nadejdzie przełamanie. Wiedzieliśmy, że ten rok będzie trudny i o każde zwycięstwo będziemy walczyli z nożem na gardle, ale aż takiego scenariusza się nie spodziewaliśmy. Nie możemy się załamywać, musimy szukać. W końcu nadejdzie moment, w którym zaczniemy wygrywać. Musimy stać się zespołem kompletnym, by odnosić sukcesy. Jeśli tego brakuje, jest trudno - komentuje Zengota.

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa

Komentarze (16)
avatar
Jaroslaw JK
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hm....Przelamanie?.Jesli nie w meczu z Wrockiem to kiedy....? Potem moze juz byc za pozno.....na cokolwiek. 
avatar
Zawsze My
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ja w przełamanie nie wierzę...ZG nie zakontraktowała zawodników - liderów..raczej solidnych średniaków...można było liczyć na to, że może z jeden z nich się przełamie i zacznie jechać jak lider Czytaj całość
avatar
Bezstronny Inaczej
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ojtam, ojtam. Psy szczekają....
Przyszedł czas na Byki to i na Falubazie też ktoś sobie zęby połamie.
W tym sezonie do kilku zwycięstw zabrakło naprawdę niewiele, takiego przysłowiowego łutu sz
Czytaj całość
avatar
gorzowianin z Mazowsza
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Tak to bywa. Raz na wozie, raz pod wozem. Tylko nie da się zapomnieć jak to niektórzy działacze tego Klubu zaczynali uczyć działaczy innych klubów, sposobu prowadzenia klubu. Dobrze, że ci nauc Czytaj całość
avatar
najlepszy junior 2 ligi
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oczywiscie ze nadejdzie przełamanie. 22 lipca 2019 roku w meczu z Orłem Łódz w rozgrywkach NICE plż