Prezes Get Well wierzy w przełamanie drużyny. Play-offy wciąż w zasięgu

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Narada w drużynie Get Well Toruń
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Narada w drużynie Get Well Toruń

Przed rewanżem z forBET Włókniarzem Czestochowa, w Get Well Toruń zapanował delikatny optymizm. - Oczywiście, że wciąż wierzymy w pierwszą czwórkę - zaznacza prezes Ilona Termińska.

Wprawdzie Get Well Toruń przegrał pierwszy mecz z forBET Włókniarzem Częstochowa 41:49, ale wyrównany przebieg tamtego spotkania spowodował, że torunianie uwierzyli w swoje możliwości.

- Oczywiście, że wciąż wierzymy w pierwszą czwórkę, dlatego też niedzielny mecz jest tak bardzo ważny. Musimy go wygrać, a potem powalczyć w kolejnych spotkaniach tak jak w Częstochowie. Liczę, że właśnie ten ostatni pojedynek był naszym małym przełomem. Nie wygraliśmy, ale pokazaliśmy, że potrafimy mocno powalczyć na bardzo gorącym terenie. Teraz trzeba już zapomnieć o pierwszej rundzie spotkań i skupić się na kolejnych meczach. Wciąż wierzę, że na koniec sezonu będziemy mieli powody do radości - podkreśla prezes Ilona Termińska.

Jeśli Get Well ma skutecznie gonić czołową czwórkę, to trzeba zacząć od wygranej za trzy punkty z najbliższym rywalem.

- Nawet gdyby było nieco więcej "oczek" do odrobienia to uważam, że punkt bonusowy byłby w naszym zasięgu, ale musimy się wznieść na nasze obecne szczyty możliwości. Mamy naprawdę dobrych zawodników. Jason Doyle wraca na "właściwe tory", niezły sezon jedzie Rune Holta, solidnie punktuje Daniel Kaczmarek - zaznacza Termińska.

Co z pozostałymi? - Bracia Holder zawsze potrafią zaskoczyć "in plus", a Paweł Przedpełski już niejednokrotnie w tym sezonie pokazał, że może zdobyć "dwucyfrówkę" i to nie tylko na własnym torze. Jeśli z kłopotami zdrowotnymi poradzi sobie Niels Kristian Iversen, to możemy mieć bardzo fajne spotkanie, czego zarówno sobie jak i kibicom życzę - komentuje prezes Get Well.

ZOBACZ WIDEO: Tai Woffinden: Krystyna Kloc i Andrzej Rusko wykonują wspaniałą pracę

Komentarze (65)
avatar
sympatyk żu-żla
10.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Toruń raczej nie ma szans na ,,PO,, Może jakiś cud się stać ale w to nie wierzę aby prowadząca w tej chwili czwórka spuszczała z tonu. 
avatar
UNIA LESZNO DMP 2015
10.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiara jest, czas przejść do praktyki 
avatar
-ROMAN-
10.06.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jak czytam Panią Prezes to przypominają mi się słowa Sqry o PO, ja tez mocno wierzyłem słowom Sqry:) 
avatar
piwolek
10.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zakladam ze Torun wiecej niz 13 punktow nie zdobedzie i to naprawde jest super scenariusz. Wobec tego latwo policzyc ile punktow nie moze zdobyc Gorzow, Wroclaw, lub Czestochowa... mysle , ze Czytaj całość
avatar
-ROMAN-
10.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobno Apator nigdy nie spadnie.