Żużel w Przemyślu coraz bliżej. Jest nabór, w wakacje pierwsze treningi!

Materiały prasowe / Minitor Spartana Przemyśl
Materiały prasowe / Minitor Spartana Przemyśl

Ambitny projekt Macieja Gilowskiego pod tytułem "Żużel w Przemyślu" staje się coraz bardziej realny. Na wykończeniu jest już 150-metrowy minitor, są chętni na wsparcie tej inicjatywy.

W tym artykule dowiesz się o:

W planach długofalowych jest budowa toru do "dużego" żużla i dołączenie do rozgrywek ligowych. W Przemyślu wiedzą jednak, że wszystko musi się dziać po kolei. Spartan Przemyśl ma mieć swoich wychowanków, którzy muszą nauczyć się najpierw żużlowego rzemiosła.

Kończą się już prace nad budową pierwszego na Podkarpaciu minitoru. - Właśnie tor jest dla mnie priorytetem i na nim w tej chwili skupiam moją całą uwagę. Jeszcze tydzień, góra dwa i prace związane z jego budową będzie można uznać za zakończone. Jeszcze w tym roku planuję rozpoczęcie budynku administracyjnego wraz z parkiem maszyn. Niestety wszystko się opóźniło z przyczyn niezależnych ode mnie - powiedział Maciej Gilowski, założyciel klubu.

Klub ma w planach szkolenie z prawdziwego zdarzenia. Potrzebne są do tego zarówno sprzęt, jak i chętni do uprawiania tej dziewiczej dla Przemyśla dyscypliny. - Dopinam kwestie sprzętowe. Mam obiecaną pomoc z miasta i chciałbym przeznaczyć pierwszą transzę na zakup niezbędnego sprzętu - wyznał Gilowski. - Pierwsze treningi planujemy na przełomie lipca i sierpnia, w zależności od liczby zainteresowanych. Chcemy zorganizować spotkanie organizacyjne z rodzicami i omówimy sobie poszczególne kwestie - dodał.

Wychowankowie Spartana Przemyśl w perspektywie kilku lat mieliby, według założeń, zadebiutować w dorosłym żużlu. W tym czasie ma też wraz z zawodnikami rozwijać się i rosnąć sam klub. - Nastawiamy się na jakość szkolenia, a nie na ilość. Chcemy podejść bardzo poważnie do tematu i myślę, że wypracujemy optymalne rozwiązanie. Już teraz mamy grupkę zainteresowanych i wierzę w to, że grono to będzie się powiększało. Więcej informacji można uzyskać pod numerem telefonu 631 612 617 lub poprzez nasz fanpage na Facebooku - przekazał prezes klubu.

Przemyślanie są na etapie pozyskiwania sponsorów. Na razie głównym mecenasem Spartana jest firma Transbet. - Z tego miejsca chciałbym podziękować tej firmie, bo jest ze mną od początku. Mamy też obiecaną pomoc finansową ze strony miasta - wyznał Gilowski.

Na ten moment nikt w będącym w wieku niemowlęcym ośrodku żużlowym nie daje sobie czasu na start w rozgrywkach ogólnopolskich. Przemyśl leży niedaleko Rzeszowa, Lublina, czy Krosna. Czy jest chęć współpracy na początkowym etapie z klubami z regionu? - Na tę chwilę skupiamy się na sobie, ale jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju współpracę - podsumował prezes Spartana.

W planach już na początku lipca ma się odbyć oficjalne otwarcie obiektu i pokazowe jazdy żużlowców. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku sen o żużlu w tym liczącym 62 tysiące mieszkańców mieście (niemal tyle co Leszno) stanie się faktem.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po częstochowsku

Źródło artykułu: