Noty dla zawodników OK Kolejarza Opole:
Hubert Łęgowik 4+. Dobra inauguracja w Poznaniu (10+1) nie była dziełem przypadku, bo choć wychowanek Włókniarza nie zakończył meczu z Polonią z dwucyfrową zdobyczą tak jak z PSŻ-em, to był dość pewny w swoich poczynaniach. Dwukrotnie z kolegą z pary wygrywał podwójnie, raz 4:2. W ostatnim zaliczył wykluczenie, przez co możemy go ocenić maksymalnie na czwórkę z plusem.
Richard Lawson 5. Zastąpił jeden do jednego Kevina Woelberta, zgłaszając akces do podstawowego składu. Debiut Brytyjczyka wyszedł znakomicie i nie zmienia tego fakt, że na Wschodnią przybył niezbyt wymagający przeciwnik. Żużlowcy z Wysp w ostatnim czasie nie podbijają niższych lig w Polsce, więc tym bardziej należy docenić jego występ. Przegrał tylko z jednym rywalem.
Oskar Polis 5. Częstochowianin od początku sezonu prezentuje się obiecująco, potwierdzając, że decyzja o zejściu o dwie ligi w dół była słuszna. Polis to na ten moment bardzo pewny punkt zespołu z Opola. Podobnie jak Lawson dał się pokonać jednemu z bydgoszczan, co przekreśliło szansę na wywalczenie kompletu.
Sebastian Ułamek 5-. Po średnim występie w Poznaniu (8 punktów), w pierwszym domowym występie doświadczony żużlowiec był już sobą. Zaliczył wprawdzie dość niemrawy początek, ale już od trzeciego startu prezentował zadowalający poziom. Jeżdżąc w parze z Polisem może być skazany na wykonywanie "czarnej roboty", ale jeśli młodszy kolega ma na tym korzystać i - co za tym idzie - cały zespół, to Sebastian nie powinien mieć nic przeciwko temu.
Denis Gizatullin 4+. Nie wystąpił w biegach nominowanych, bo nie było już takiej potrzeby. Rosjanin wcześniej zrobił to, co do niego należało, choć dwukrotnie musiał uznać wyższość zawodnika z Bydgoszczy. Nie mniej o postawę "Gizy" w dalszej części sezonu raczej można być spokojnym.
Jarosław Krzywosz 3-. Nie był to zbyt błyskotliwy występ jednego z najlepszych młodzieżowców w lidze. Dwukrotnie musiał uznać wyższość niżej notowanego Tomasza Orwata, czego przed zawodami z pewnością nie zakładał. Raz skorzystał na defekcie Berge’a. Ostatecznie dajemy mocno naciąganą trójkę.
Kamil Kamiński 1. Udany występ przed tygodniem w stolicy Wielkopolski, ale na własnym torze nie zaprezentował się już tak okazale. Prosty błąd w pierwszym biegu i problemy z płynna jazdą w kolejnych. Pokonanie Jagły było dla niego obowiązkiem.
Noty dla zawodników Polonii Bydgoszcz:
Dimitri Berge 3+. W Bydgoszczy z pewnością wiążą w tym sezonie spore nadzieje z jazdą 22-letniego Francuza. Na "dzień dobry" w starciu z jedną z silniejszych ekip w lidze nie miał łatwo, choć pokazał momentami niemałe możliwości. W swoim najlepszym wyścigu pokonał Ułamka i Polisa, a później także Gizatullina. Stać go jednak na znacznie lepszą jazdę.
Michał Piosicki 1. Dwa defekty i to by było na tyle. Kompletnie nieudana ligowa inauguracja dla wychowanka klubu z Leszna.
Damian Adamczak 1+. Zaczął od pokonania Ułamka i to było wszystko, co zaprezentował dobrego w Opolu. W jednym z biegów wsławił się jeszcze przekroczeniem dwoma kołami wewnętrznej linii toru. Bez skutecznego Adamczaka Gryfom będzie bardzo trudno osiągać w tym roku choćby przyzwoite wyniki.
Rene Bach 3+. Zaczął od zera i skończył zerem, ale cztery biegi pomiędzy może zaliczyć do udanych. W wyścigu ósmym przywiózł za sobą Gizatullina, dając jeszcze cień nadziei na udany wynik swojej drużyny. Występem w Opolu prawdopodobnie zapewnił sobie miejsce w składzie na kolejny mecz.
Oskar Ajtner-Gollob 3. Fatalny środek zawodów, ale na ich koniec podreperował swój dorobek, wygrywając z szybkim Ułamkiem. W jednym z wyścigów skutecznie obronił się też przed atakami Lawsona. Nie mniej nie był to zbyt udany mecz w wykonaniu kapitana Polonii.
Tomasz Orwat 4-. Z pewnością obok Lawsona największa niespodzianka dnia. Wychowanek bydgoskiego klubu zanotował najlepszy ligowy występ w karierze, co w kontekście kolejnych może dać mu pozytywnego kopa. Niedzielne spotkanie kończył, mając dwukrotnie na rozkładzie Krzywosza. Wysoka ocena na zachętę.
Mateusz Jagła 2-. Pechowo rozpoczął sezon, bo od defektu na drugim miejscu, gdy miał za swoimi plecami Krzywosza. Dobiegł jednak do mety po cenny punkt. W drugim starcie przegrał z Kamińskim, mając do tego problemy z płynną jazdą. Przed nastolatkiem z Bydgoszczy wciąż dużo pracy.
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu
może u siebie "odwróci kartę"?