W najbliższy weekend w Gnieźnie zostaną założone dmuchane bandy. Po zakończeniu ich montażu możliwe będzie przeprowadzenie pierwszych w tym roku treningów. - Wyjeżdżamy na tor w poniedziałek. Jak tylko warunki pogodowe pozwolą, będziemy jeździć codziennie - poinformował menadżer drużyny Car Gwarant Start Gniezno Rafael Wojciechowski.
Nie dla wszystkich zawodników z kadry Car Gwarant Start Gniezno będą to pierwsze kółka na torze. Część z nich korzysta z możliwości potrenowania na innych stadionach. Chorwat Jurica Pavlic trenuje na swoim domowym torze w Gorican, natomiast Adrian Gała przebywa w Niemczech, gdzie bierze udział w dwudniowej sesji treningowej na obiekcie w Neuenknick. Jeżeli warunki pogodowe pozwolą to, także Marcin Nowak w czwartek skorzysta z toru w Rawiczu.
Nie dojdzie do skutku sparingowa konfrontacja z Polonią Bydgoszcz. Mecz planowany była na 22 marca (czwartek). Działacze klubu znad Brdy zmodyfikowali swój harmonogram przygotowań do sezonu 2018. Pierwszy wyjazd na tor został przesunięty o blisko dwa tygodnie i zgodnie z nowym planem pierwsze treningi drugoligowca odbędą się 3 kwietnia.
Po tym jak z harmonogramu gnieźnieńskiej drużyny wypadł sparing z bydgoską Polonią pierwszym przetarciem z rywalem będzie Super Mecz z Fogo Unią Leszno zaplanowany na 25 marca. Niewykluczone jest, że ta potyczka odbędzie się, ale w nieco późniejszym terminie. Sternicy obu zespołów chcą, aby ich podopieczni przystąpili do tego meczu odpowiednio przygotowani. W związku z tym niewykluczone jest przesunięcie Super Meczu na termin rezerwowy, tj. Lany Poniedziałek 2 kwietnia kosztem sparingu w Poznaniu z tamtejszą Naturalną Medycyną PSŻ. Ostateczna decyzja ma zapaść w poniedziałek.
ZOBACZ WIDEO W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja