Bjerre to za mało - relacja z meczu Falubaz Zielona Góra - Lotos Wybrzeże Gdańsk 58:32

Równo punktujący Kenneth Bjerre i mający przebłyski Martin Vaculik to stanowczo za mało na wyrównaną drużynę Falubazu Zielona Góra, która rozgromiła w niedzielę Lotos Wybrzeże Gdańsk 58:32.

To druga wygrana zielonogórskiej drużyny w tym sezonie. Wcześniej Falubaz rozgromił na swoim torze ekipę z Częstochowy. Lotos pozostaje jedyną drużyną w lidze bez punktów. Podczas prezentacji zawodników, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, przedstawiciel Caelum Stali Gorzów wręczył Grzegorzowi Zengocie list gratulacyjny i raz jeszcze przeprosił zawodnika za manipulację przy mierzeniu czasu podczas finału kr. elim. do IMŚJ. Ostatecznie zielonogórzanin został oficjalnie nowym rekordzistą gorzowskiego toru.

Zengota swoją szybkość z Gorzowa przeniósł także na zielonogórski tor. W biegu juniorów zawodnik Falubazu odniósł zwycięstwo nad Martinem Vaculikiem. Trzecie miejsce zajął Patryk Dudek, który w ten sposób w swoim ligowym debiucie wywalczył jedno "oczko". Daleko za rywalami przyjechał Andriej Kobrin. W kolejnym wyścigu dość nieoczekiwanie na końcu stawki przyjechał lider klasyfikacji Grand Prix Fredrik Lindgren. Jako że bieg wygrał Rafał Dobrucki, zanotowaliśmy remis. Pierwsze podwójne zwycięstwo Falubaz odniósł w trzeciej odsłonie dnia, kiedy to para Niels Kristian Iversen - Piotr Protasiewicz pokonała bezbarwnych tego dnia Hansa Andersena i Magnusa Zetterstroema. Wysoką formę w tym sezonie potwierdził w czwartej gonitwie Martin Vaculik, który zameldował się na mecie przed Grzegorzem Zengotą i Grzegorzem Walasekim. Ostatni był aktualny mistrz Polski Adam Skórnicki, który na prezentacji otrzymał spore brawa od zielonogórskich kibiców.

Po równaniu toru Falubaz przystąpił do ofensywy i wygrał trzy biegu z rzędu. Po 7 wyścigu było 29:13 dla gospodarzy. Dwie kolejne gonitwy zakończyły się remisami, a w 10. odsłonie dnia trener Robert Sawina posłał do boju rezerwę taktyczną w osobie Kennetha Bjerre. Filigranowy Duńczyk zastąpił Adma Skórnickiego i wygrał bieg. Trzeci był Vaculik, więc Lotos Wybrzeże odniósł pierwsze drużynowe zwycięstwo w tym meczu.

Goście nie poszli jednak za ciosem i już w 11. biegu przegrali po raz czwarty w tym spotkaniu 5:1. W dwunastej gonitwie para Bjerre - Vaculik wygrała 4:2, ale to było wszystko na co stać było gdańszczan w tym meczu. Biegi 13-14 zielonogórzanie wygrali podwójnie, a bardzo pomogli im w tym goście. W 13 wyścigu jadący na drugim miejscu Hans Andersen popełnił błąd i wyrzuciło go na zewnętrzną, co od razu wykorzystał Niels Kristian Iversen. W następnej gonitwie na wyjściu z ostatniego łuku podniosło przednie koło w motorze Vaculika. Słowaka momentalnie wyprzedził jadący na trzeciej pozycji Rafał Dobrucki. Na zakończenie Piotr Protasiewicz pokonał Kennetha Bjerre, a Fredrik Lindgren był na mecie szybszy od Magnusa Zetterstroema. Falubaz wygrał 15 bieg 4:2, a całe spotkanie 58:32.

Liderem gdańszczan był Kenneth Bjerre, który zdobył 14 punktów i pokonał dwukrotnie Piotra Protasiewicza, znajdującego się w wybornej formie. Ambitnie jeździł Martin Vaculik. Zawiedli natomiast pozostali zawodnicy, a w szczególności uczestnik Grand Prix Hans Andersen, który doznał trzech podwójnych porażek. Po ostatnich lepszych meczach znów słabiej pojechał Adam Skórnicki. - Z pewnością liczyliśmy na troszkę lepszy wynik, niż ta zdobycz którą osiągnęliśmy - 32 punkty to jest zdecydowanie za mało. Gratuluję drużynie przeciwnej. Mam nadzieję, że to mistrz Polski - powiedział po meczu trener Robert Sawina.

Zielonogórski zespół był bardziej wyrównany, najwięcej punktów wywalczył Piotr Protasiewicz - 12+1. Niezwykle szybkimi wyjściami spod taśmy dysponował Grzegorz Zengota. Po jednym "zerze" zaliczyli Dobrucki, Lindgren, Walasek i Iversen. Ten ostatni nadal nie może przełamać złej passy w Polsce. - Wygraliśmy kolejny mecz, z czego bardzo się cieszę. Przeciwnik jaki był taki był. Myślę, że jesteśmy mocną drużyną. Wczoraj to chłopacy udowodnili w Rybniku, gdzie Piotrek wygrał, a Rafał był trzeci. Jesteśmy w gazie - ocenił jazdę swojej drużyny Piotr Żyto.

W następnej kolejce (10 maja) zielonogórzanie wybierają się do Bydgoszczy. Do Gdańska przyjedzie główny kandydat do złotego medalu DMP - Unia Leszno.

Lotos Wybrzeże Gdańsk

1. Kenneth Bjerre (2,2,2,3,3,2) 14

2. Renat Gafurov (1*,0,1*,0) 2+2

3. Magnus Zetterstroem (0,0,2,1,0) 3

4. Hans Andersen (1,1,1*,0,-) 3+1

5. Adam Skórnicki (0,1,-,1,0) 2

6. Martin Vaculik (2,3,0,1,1,1) 8

7. Andriej Kobrin (0) 0

Falubaz Zielona Góra

9. Fredrik Lindgren (0,2*,3,3,1) 9+1

10. Rafał Dobrucki (3,3,0,2*,2*) 10+2

11. Piotr Protasiewicz (2*,3,2,2,3) 12+1

12. Niels Kristian Iversen (3,1,0,2*) 6+1

13. Grzegorz Walasek (1*,2*,0,3,3) 9+2

14. Patryk Dudek (1,-,-,-,-) 1

15. Grzegorz Zengota (3,2,3,3,0) 11

Bieg po biegu:

1. Zengota (62.77), Vaculik, Dudek, Kobrin 4:2

2. Dobrucki (62.15), Bjerre, Gafurov, Lindgren 3:3 (7:5)

3. Iversen (62.03), Protasiewicz, Andersen, Zetterstroem 5:1 (12:6)

4. Vaculik (61.94), Zengota, Walasek, Skórnicki 3:3 (15:9)

5. Protasiewicz (61.28), Bjerre, Iversen, Gafurov 4:2 (19:11)

6. Zengota (61.67), Walasek, Andersen, Zetterstroem 5:1 (24:12)

7. Dobrucki (61.51), Lindgren, Skórnicki, Vaculik 5:1 (29:13)

8. Zengota (62.13), Bjerre, Gafurov, Walasek 3:3 (32:16)

9. Lindgren (61.66), Zetterstroem, Andersen, Dobrucki 3:3 (35:19)

10. Bjerre (61.49), Protasiewicz, Vaculik, Iversen 2:4 (37:23)

11. Walasek (62.28), Dobrucki, Zetterstroem, Gafurov 5:1 (42:24)

12. Bjerre (62.03), Protasiewicz, Vaculik, Zengota 2:4 (44:28)

13. Lindgren (62.04), Iversen, Andersen, Skórnicki 5:1 (49:29)

14. Walasek (62.15), Dobrucki, Vaculik, Skórnicki 5:1 (54:30)

15. Protasiewicz (62.20), Bjerre, Lindgren, Zetterstroem 4:2 (58:32)

Widzów: ok. 11 tys.

Sędziował: Piotr Lis (Lublin)

NCD: 61.28 w biegu piątym Piotr Protasiewicz

Startowano wg II zestawu