Gwiazdy 2. Ligi Żużlowej: Ma stalowe nerwy, a prezes wróży mu wielką karierę

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen

Frederik Jakobsen to zawodnik, który już w minionym sezonie był liderem Naturalna Medycyna PSŻ-u Poznań. W klubie nie mają wątpliwości, że to ogromny talent. Jest niezwykle opanowany, ale do stereotypowego, zimnego Skandynawa jest mu daleko.

[tag=37903]

Frederika Jakobsena[/tag] specjalnie dla nas ocenili Arkadiusz Ładziński (prezes PSŻ-u Poznań) i Tomasz Bajerski (trener PSŻ-u). Ocenie podlega osiem parametrów. Skala od 1 do 5.

Start 4. Miewa zarówno momenty bardzo dobre, jak i nieco słabsze. Musimy pamiętać, że to nadal młody zawodnik. Perspektywy na przyszłość, jeśli chodzi o starty, są w każdym razie niezłe.

Pierwszy łuk 4. Gdy wygra start, zwykle bez problemu potrafi ten pierwszy łuk rozegrać. Zdarza się zresztą, że nawet po nieco gorszym wyjściu spod taśmy radzi sobie tam nieźle. To dlatego, że dobrze czyta miejsca, gdzie wejść i minąć rywala.

Dystans 5.
Nie mamy mu nic do zarzucenia. Jest i waleczny i szybki. Zawsze szuka możliwości wyprzedzenia rywala.

Technika 4. Potrafi zrobić z motocyklem bardzo dużo; odpowiednio wejść w łuk, zmienić tor jazdy, bo zdarza się, że wchodzi szeroko, a wychodzi z wirażu wąsko. Nadal nad techniką pracuje, ale już teraz jest dobrze.

Współpraca z kolegą z pary 5. W tym roku jeździł z młodzieżowcem. Potrafił się rozglądać, robić miejsce, zwolnić i pomagać. Nie było sytuacji, by w ferworze walki zamknął swojego kolegę z pary.

Psychika 5. W dniu meczu potrafi się wyłączyć i skupić tylko na jeździe. Po gorszym biegu nie ma u niego nerwowych ruchów w parku maszyn. Nie nazwalibyśmy go jednak zimnym Duńczykiem, bo Frederik dużo się uśmiecha i jest pogodny. Wytrzymuje też napięcie w kluczowych meczach, jak z KSM-em Krosno w minionym sezonie, gdy zdobył bezcenne punkty dla zespołu.

Sprzęt 5. Motocykle ma przygotowane perfekcyjnie. Podchodzi do żużla jak profesjonalista. Motocykle ma zawsze czyste, a w swoim boksie porządek. Pod tym względem nigdy nas nie zawiódł, bo to, co ma najlepszego, zawsze przywozi na nasze mecze w lidze.

Analiza toru 4. Nie jest zawodnikiem bezbłędnym i czeka go sporo nauki, ale przed Fredrikiem otwiera się szansa na dużą karierę. Potrafi czytać tor i reagować na zmieniające się warunki. Pamiętam jak przyjechał raz na długo przed zawodami i chodził z cztery, pięć razy po torze, dokładnie go analizując. Potrafi zmieniać później ustawienia motocykla. Nie zawsze trafia w stu procentach dobrze, ale i w tym aspekcie czyni postępy.

Ocena: 36 na 40

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Gollob prezesem Polonii? "To musi być poważna propozycja, bo na niepoważne rzeczy nie mamy czasu"

Komentarze (6)
avatar
P0ZNANIAK
20.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z ocenami naszego prezesa i trenera się zgadzam. Natomiast co do ostatniego punktu dotyczącego analizy toru to - biorąc pod uwagę, że pozostali zawodnicy pytają się Frederika o zmieniające się Czytaj całość
мυrgraвιa
20.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymać pielęgnować będziecie mieli z niego dobrego Lidera.Za rok na 1 lige wam sie przyda:) 
Leszek Wojciechowski
20.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
jakoś nikt z elipy się nie rzucił - typowy na 2 ligę - a tu gwiazdę z niego robią .