Kłopoty nie wyhamowały Grega Hancocka. Nadal jest głodny sukcesów

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Greg Hancock.
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Greg Hancock.

Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Grega Hancocka. Gdy Amerykanin wchodził na właściwe tory, doznał kontuzji i przedwcześnie zakończył sezon. 47-latek zapewnia, że mimo kłopotów, w przyszłym roku nie zabraknie mu motywacji do sukcesów.

W tym artykule dowiesz się o:

W minionym sezonie Greg Hancock wystąpił w sześciu turniejach Grand Prix, w których tylko dwa razy uzbierał dwucyfrowe dorobki punktowe. Amerykanin borykał się z problemami sprzętowymi, a gdy już znalazł rozwiązanie swoich kłopotów, przydarzyła mu się kontuzja, po której przedwcześnie zakończył sezon.

- Wielu zawodników walczyło ze sprzętem i starało się znaleźć odpowiednie ustawienia. Podobnie było ze mną. Nie szło to tak, jak sobie wyobrażałem. Nie przestawaliśmy jednak pracować. Nie było tak, że czekaliśmy, aż sytuacja rozwiąże się sama, bo to nigdy nie działa. W końcu rozwiązaliśmy nasze kłopoty i wszystko wróciło do normy. Potem doznałem feralnej kontuzji, która mnie wyhamowała - przyznał 47-latek w rozmowie ze speedwaygp.com.

Finalnie Hancock z dorobkiem 45 punktów zajął dopiero 14. pozycję w generalnej klasyfikacji Grand Prix. Amerykanina w przyszłym sezonie nie zabraknie jednak w elitarnym cyklu, bowiem otrzymał od organizatorów stałą dziką kartę. - Jestem bardzo zadowolony, że przyznano mi stałą dziką kartę na przyszłoroczne zmagania w Grand Prix. Super, że mogę rozpocząć przygotowywanie planu na przyszły sezon. Moim celem jest powrót do miejsca, w którym byłem w lipcu - skomentował.

Obecnie Hancock sporo czasu poświęca na rehabilitację barku, jednak raczej nie ma zagrożenia, że czterokrotny mistrz świata nie będzie gotów na start sezonu. Co więcej, Amerykanin zapewnia, że mimo kłopotów ze zdrowiem, nie zabraknie mu zapału do walki o kolejne żużlowe trofea. - To moja główna motywacja. Teraz skupiam się na pełnym wyleczeniu barku, ale zdecydowanie nie brakuje mi woli do osiągnięcia sukcesu.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica może liczyć na wsparcie polskich kibiców. Wyjątkowa flaga debiutuje w Abu Zabi

Komentarze (13)
avatar
sympatyk żu-żla
28.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Greg jadąc w 2L w kolejnym sezonie .Powinien rzetelnie odbudować formę na przyszłe sezony. Nadchodzącym sezonie powinien być zawodnikiem nie do objechania. Komplety punktów co mecz. 
avatar
darek pe
27.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nadal jest glodny - ale na kase... 
avatar
yes
27.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Realizuje plany finansowo-sportowe i leczenia barku.
Nie wiem na ile spodoba się Nawrockiemu i samemu Hancockowi.
Pojedzie w SGP, innych turniejach, spróbuje w 2.Lidze.
Nie będzie się nudził.
Czytaj całość
avatar
RECON_1
27.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie dlatego niedawno wyprzedawal niektóre trofea by mieć miejsce na nowe;) 
avatar
carloswroc
27.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kończ waść wstydu oszczędż,ten kontrakt z hankokiem to samobójstwo ten typ nawet nie wystartuje w GP albo po 2-3 turniejach sie wycofa bo bedzie woził ogony ,nawet w 2 lidze bedą go walić ,Nawr Czytaj całość