Start Gniezno odkrył kolejną kartę. Do kadry beniaminka dołączył Jurica Pavlic

WP SportoweFakty / Dragan Visnjic / Jurica Pavlic na jednym kole
WP SportoweFakty / Dragan Visnjic / Jurica Pavlic na jednym kole

Do kadry Car Gwarant Startu Gniezno dołączyła niespełniona nadzieja chorwackiego żużla - Jurica Pavlic. Jeżeli zawodnik dobrze spisze się na przedsezonowych treningach, to być może zdoła wywalczyć miejsce w składzie beniaminka Nice 1. Ligi Żużlowej.

O tym, że Jurica Pavlic może trafić do pierwszej stolicy Polski mówiło się od dłuższego czasu. Kibice niezbyt pochlebnie wypowiadali się na temat tego pomysłu, twierdząc, że ten zawodnik przypomina bardziej żużlowego amatora niż profesjonalistę. Faktycznie, trochę prawdy w tych tezach jest. W ostatnich sezonach Chorwat startował głównie w turniejach indywidualnych z niezbyt mocną obsadą. Należy też dodać, że te występy były dość rzadkie.

W przeszłości Pavlic posiadał kontrakty z takimi klubami jak TŻ Sipma Lublin, Unia Leszno, PGE Marma Rzeszów, Sparta Wrocław czy GKM Grudziądz. Chorwat zaliczył też kilka epizodów w cyklu Grand Prix. Warto przypomnieć, że rodzina Pavliców jest znana z tego, iż posiada stadion w Gorican. Kto wie, być może zawodnicy Startu skorzystają z uprzejmości właścicieli tego obiektu i udadzą się tam na przedsezonowe treningi.

Pavlic nie jest realnym wzmocnieniem beniaminka Nice 1. Ligi Żużlowej, a jedynie zawodnikiem rezerwowym. Nie można jednak wykluczyć, że 28-latek wróci do okresu świetności i znów będzie solidnie punktującym żużlowcem. Kto wie, może akurat zaskoczy działaczy i kibiców, podobnie jak przed minionym sezonem zaimponował Jonas Davidsson.

Przypomnijmy, że Szwed świetnie zaprezentował się w sparingach, dzięki czemu wywalczył sobie miejsce w składzie na inaugurację. W pierwszym spotkaniu pojechał bardzo dobrze, ale później już tak kolorowo nie było, wobec czego wyleciał z meczowego zestawienia i już do niego nie powrócił. Podsumowując, w przypadku doświadczonego Skandynawa zabrakło ciągłości.

ZOBACZ WIDEO Tobiasz Musielak: Niewielu Polaków ma ten tytuł, co ja

Komentarze (79)
avatar
RECON_1
12.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może jedyne po co go kontraktuja to łatwy dostęp do toru w Gorican? 
avatar
Godfather-Darth Vader
12.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli Pavlic ma być tą niespodzianką dla kibiców, to niech Rafael spada na drzewo. 
avatar
TonyKasper
11.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Poza tym Lublin i Piła nie mają nic na razie a potencjalne nazwiska znikają 
avatar
TonyKasper
11.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Start ma spokojne utrzymanie więc podkręcanie atmosfery na nic się zda rozwojowa trójka Adi, Marcin plus Edek do tego Miras. Krakowiak też powinien się w końcu odbudować jak na coś liczy w tym Czytaj całość
avatar
Maciej Kędziora
11.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sluchajcie nazwiska nie jada pamiętacie jak w drugie lidze wieszali koty na olivierze czy kcmarze i co pokazali ze potrafia jezdzic walczyc przygotowanie i sprzęt.Rzeszów byl pewny,ze sie utrzy Czytaj całość