Matej Zagar ustrzeli hat-tricka? Słoweniec jest pewny siebie

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Matej Zagar
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Matej Zagar

Matej Zagar wygrał dwa ostatnie turnieje Grand Prix i do Torunia jedzie z nadziejami ustrzelenia hat-tricka. - Gdy podjeżdżam pod taśmę mam 100-procentową pewność, że stać mnie na biegowe zwycięstwa - przyznał Słoweniec.

W tym artykule dowiesz się o:

34-latek wygrał dwa ostatnie turnieje Grand Prix w Teterowie i Sztokholmie, co dodało Matejowi Zagarowi pewności siebie. Prezentujący wysoką formę Słoweniec jedzie do Torunia z nadzieją ustrzelenia hat-tricka. - Czy stać mnie na trzy zwycięstwa z rzędu? Nikt tego nie wie. Dam z siebie wszystko. Z pewnością jestem w zdecydowanie lepszej formie niż kilka miesięcy temu. Zobaczymy, co wydarzy się w Toruniu, ale nie ukrywam, że wygrana na Motoarenie byłaby fantastycznym przeżyciem - przyznał Zagar, cytowany przez speedwaygp.com.

Skrzydeł Zagarowi dodał tuner Peter Johns, który przygotowuje mu świetne silniki. Słoweniec jest pewny swojego sprzętu. - Wiem, że mam dobry sprzęt, a gdy podjeżdżam pod taśmę mam 100-procentową pewność, że stać mnie na biegowe zwycięstwa. To świetne uczucie. Chcę zajmować jak najwyższe pozycje i zapewnić sobie miejsce w Grand Prix na sezon 2018 - skomentował.

- Wiem, że nie jestem w stanie wygrać wszystkich turniejów Grand Prix, ale dlaczego nie mogę kontynuować zwycięskiej passy? Moim celem jest triumfowanie w jak największej liczbie zawodów. Podchodzę do turniejów z wysokimi aspiracjami. Wiem, że jeśli nawet coś nie pasuje w sprzęcie, to po niewielkiej korekcie wszystko jest już w porządku - dodał Zagar.

Przed turniejem Grand Prix Polski w Toruniu Słoweniec zajmuje 8. miejsce w przejściowej klasyfikacji z 86 punktami na koncie, a dobry występ na Motoarenie może przybliżyć go do utrzymania w cyklu na kolejny sezon. Początek sobotnich zawodów zaplanowano na godzinę 19:00.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia

Komentarze (12)
avatar
-CONNOR-
7.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Matej .Kazdy twój sukces to utarcie nosa gorzowskim kibicom. 
avatar
carloswroc
7.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w Sztokholmie szczesliwie wlazł do półfinału z 7 pkt w półfinale był ostatni i szczesliwie wszedł do finału po wykluczeniu dwóch zawodników a w finale wyszedł mu start i to wszystko ,miał wiece Czytaj całość