Skazanych na siebie odcinek szósty - Falubaz i Stal znów przeciwko sobie w play-off

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Od prawej: Krzysztof Kasprzak, Jason Doyle, Martin Vaculik.
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Od prawej: Krzysztof Kasprzak, Jason Doyle, Martin Vaculik.

Nie ma w Ekstralidze drugiej tak często rywalizującej w play-off pary drużyn. Jeśli dodać, że są to derby, mamy gwarancję wielkich emocji i szalenie zaciętych spotkań. Falubaz i Stal już po raz szósty spotkają się w decydującej fazie sezonu.

Od czasu powrotu Stali Gorzów do krajowej elity w 2008 roku lubuska rywalizacja odbywała się w rundzie play-off już pięciokrotnie. Nieznacznie lepszym bilansem zwycięstw może się pochwalić Falubaz Zielona Góra, który w latach 2009-2011 trzykrotnie wybijał z głowy rywalowi zza miedzy marzenia o tytule. Porażki dla gorzowian były tym bardziej bolesne, że w dwóch przypadkach zielonogórzanie potrafili wygrać też mecz na ich terenie i w obu tych sezonach Stal kończyła jazdę w lidze już na etapie ćwierćfinału.

W dwóch kolejnych dwumeczach (2012 i 2014) lepsza - i przy tym zdecydowanie - okazywała się drużyna z Gorzowa. Do obu potyczek dochodziło w półfinale. W drugim z nich smak triumfu był tym większy, że na koniec sezonu Stal zdobywała mistrzostwo, powtarzając to, co zrobił lokalny przeciwnik w latach 2009 i 2011 - w drodze po złoto wygrał Derby Ziemi Lubuskiej w play-off.

To, co dobitnie pokazuje wyrównany poziom drużyn w ciągu ostatnich lat i przy tym jest idealną wręcz zapowiedzią zbliżającej się batalii, to fakt, że w historii aż pięciokrotnie w rundzie zasadniczej (w tym także w obecnej kampanii) żadna z ekip nie dopisała sobie do dorobku cennego punktu bonusowego. Od 2013 roku w podstawowej części sezonu remis w dwumeczu jest corocznie, z tą różnicą, że w 2014 z uwagi na dopingową wpadkę Patryka Dudka, dodatkowa zdobycz powędrowała na konto Stali.

Kibice w województwie lubuskim wciąż nie mogą doczekać się finału z udziałem swoich ekip. Szansa była na to w poprzedniej i obecnej edycji PGE Ekstraligi, bowiem Stal i Falubaz nie trafiały na siebie w półfinale. W tym roku odwieczni rywale stoczą ze sobą bezpośredni pojedynek o brązowy medal, choć z pewnością liczyły na więcej. Dla wielu spotkania o trzecie miejsce to nagroda pocieszenia, ale w tym przypadku nie będzie mowy o rozpamiętywaniu niepowodzenia w półfinale. Derby to derby - święto speedwaya, w którym walka toczy się nie tylko na torze. Teraz stawką będzie okazja do zepchnięcia konkurenta z podium.

Historia meczów w play-off:

SezonRunda1. Mecz2. MeczWynik
2014 półfinał 49:41 dla Falubazu 62:28 dla Stali 103:77 dla Stali
2012 półfinał 45:45 56:34 dla Stali 101:79 dla Stali
2011 półfinał 27:19 dla Stali 54:36 dla Falubazu 73:63 dla Falubazu
2010 ćwierćfinał 47:43 dla Falubazu 46:43 dla Falubazu 93:86 dla Falubazu
2009 ćwierćfinał 46:44 dla Falubazu 47:43 dla Falubazu 93:87 dla Falubazu

Zwycięstwa w dwumeczach od 2005 roku:

DrużynaRazemRunda zasadniczaPlay-off
Falubaz Zielona Góra 6 3 3
Stal Gorzów 5 3 2

Bilans ligowych pojedynków:

RazemW Zielonej GórzeW Gorzowie
Wygrane Zielonej Góry 36 28 8
Remisy 6 3 3
Wygrane Gorzowa 50 15 35

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody

Komentarze (7)
avatar
D-W-R
16.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ostatnie lata wskazują, że w naszym województwie lepsza jest Stal. Ale każda passa prędzej czy później zostaje przerwana, poza tym jedziemy bez Iversena. Może być różnie. Na pewno brąz wygrany Czytaj całość
avatar
mrfreeze
16.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Rozbita, zdołowana Stal przegra to z kretesem.