PSŻ - Start: Fenomenalny Jakobsen to za mało, gnieźnianie bliżej finału (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Wojciech Klepka / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen
WP SportoweFakty / Wojciech Klepka / Na zdjęciu: Frederik Jakobsen
zdjęcie autora artykułu

GTM Start Gniezno bez większych problemów pokonał na wyjeździe Naturalną Medycynę PSŻ Poznań 49:40 w półfinałowym spotkaniu 2. Ligi Żużlowej. Gospodarzom nie pomogła nawet fenomenalna dyspozycja Frederika Jakobsena.

Derby Wielkopolski zapowiadały się niezwykle ciekawie. Pamiętamy przecież pierwsze spotkanie tych ekip w rundzie zasadniczej, kiedy goście z Gniezna minimalnie triumfowali w Poznaniu. Stawka tego meczu była jednak większa, bo była to pierwsza część dwumeczu o finał 2. Ligi Żużlowej. Za faworyta uchodziła ekipa GTM-u Startu, ale osoby związane z klubem z Poznania mówili wprost, że tanio skóry nie sprzedadzą.

Pogoda sprzyjała, więc i trybuny na Golejowie wyglądały obficie. Ostatecznie spotkanie w Poznaniu obserwowało około 5000 osób i spora grupa z Gniezna. Gospodarze przygotowali dość twardy tor. Po pierwszym wyjeździe zawodnika na próbie toru nad stadionem unosiły się już tumany kurzu. Taka nawierzchnia pasowała na początku imprezy zawodnikom PSŻ-u, którzy indywidualnie wygrali pierwsze trzy wyścigi. Passę przerwał Mirosław Jabłoński w 4. biegu i to była pierwsza sytuacja, kiedy prowadzenie w meczu objęła któraś z drużyn.

Sporą kontrowersję mieliśmy w juniorskim wyścigu. Wydawało się, że Patryk Fajfer dotknął taśmy, lecz sędzia zawodów, Michał Sasień pozostał niewzruszony. Ostatecznie junior Startu przywiózł w tym biegu jedno "oczko".

Do nietypowej sytuacji doszło w 7. wyścigu. Marcelowi Kajzerowi w trakcie biegu odpadł deflektor. GTM Start Gniezno zaraz po zakończeniu biegu złożył u sędziego protest, który Michał Sasień uwzględnił, przez co ten bieg zakończył się wynikiem 5:0 dla gości.

[color=#000000]ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca kierownika startu

[/color] Po upadku w 7. wyścigu źle poczuł się Władimir Borodulin, który był w niedzielę bardzo szybki. Rosjanin postanowił zrezygnować z dalszego udziału w zawodach i udał się do szpitala na szczegółowe badania. Dla gospodarzy był to spory cios i wiadomo już było, że PSŻ raczej już nie powalczy o zwycięstwo. Tym bardziej, że goście z Gniezna zaczęli jechać coraz lepiej.

Dosyć długa przerwa w zawodach nastąpiła po 10. biegu, kiedy to właśnie karetka zabrała Borodulina i oczekiwano na jej powrót. Wznowienie meczu poszło po myśli gospodarzy, którzy wygrali podwójnie i ku zaskoczeniu dalej byli w grze o zwycięstwo. Goście jednak szybko odpowiedzieli i mimo fenomenalnej jazdy Frederika Jakobsena w Poznaniu, przed nominowanymi było prawie pewne to, że wygrana pojedzie do Gniezna.

W 14. biegu goście wygrali i przypieczętowali zwycięstwo w Poznaniu. Na ostatni wyścig kibice musieli jednak znowu czekać. Jeden z młodszych kibiców rozbił bowiem głowę i karetka zawiozła dziecko do szpitala. Oczekiwano więc po raz kolejny na powrót ambulansu na stadion. W ostatnim wyścigu również triumfowali goście i przed rewanżem, który będzie za 2 tygodnie są w bardzo dobrym położeniu.

GTM Start Gniezno: 49 1. Marcin Nowak - 10 (2,2,2,3,1) 2. Oliver Berntzon - 7+1 (1,1,1*,1,3) 3. Adrian Gała - 2+1 (1*,1,d,0) 4. Eduard Krcmar - 10 (2,3,2,2,1) 5. Mirosław Jabłoński - 12+1 (3,3,2,1*,3) 6. Patryk Fajfer - 4+1 (1*,2,1) 7. Norbert Krakowiak - 4+1 (2,1,1*)

Naturalna Medycyna PSŻ Poznań: 40 9. Marcel Kajzer - 3+1 (w,w,1,2*,0,0) 10. Władimir Borodulin - 3 (3,w,-,-) 11. Daniel Pytel - 4 (0,d,0,2,2) 12. Frederik Jakobsen - 17 (3,3,3,3,3,2) 13. Mateusz Borowicz - 10 (2,2,3,3,0) 14. Wojciech Pilarski - 3 (3,0,0,0) 15. Mateusz Adamczewski - 0 (0,0,-)

Bieg po biegu1. (70,43) Borodulin, Nowak, Berntzon, Kajzer (w/u) 3:3 2. (70,56) Pilarski, Krakowiak, Fajfer, Adamczewski 3:3 (6:6) 3. (68,09) Jakobsen, Krcmar, Gała, Pytel 3:3 (9:9) 4. (69,03) Jabłoński, Borowicz, Krakowiak, Adamczewski 2:4 (11:13) 5. (70,31) Jakobsen, Nowak, Berntzon, Pytel (d/4) 3:3 (14:16) 6. (68,71) Krcmar, Borowicz, Gała, Pilarski 2:4 (16:20) 7. (69.94) Jabłoński, Fajfer, Kajzer (w/deflektor), Borodulin (w/u) 0:5 (16:25) 8. (70,34) Borowicz, Nowak, Berntzon, Pilarski 3:3 (19:28) 9. (69,28) Jakobsen, Krcmar, Kajzer, Gała (d/st) 4:2 (23:30) 10. (69,56) Jakobsen, Jabłoński, Krakowiak, Pytel 3:3 (26:33) 11. (70,72) Borowicz, Kajzer, Berntzon, Gała 5:1 (31:34) 12. (70,53) Nowak, Pytel, Fajfer, Pilarski 2:4 (33:38) 13. (69,68) Jakobsen, Krcmar, Jabłoński, Kajzer 3:3 (36:41) 14. (71,22) Berntzon, Pytel, Nowak, Kajzer 2:4 (38:45) 15. (69,60) Jabłoński, Jakobsen, Krcmar, Borowicz 2:4 (40:49)

Sędzia: Michał Sasień Komisarz toru: Grzegorz Janiczak Widzów: 5000 NCD: 68,09 - Frederik Jakobsen w II biegu Jeżdżono według II zestawu startowego.

Źródło artykułu: